Jestem z Układu


Wiwat Kolaboracja z Unią!

 

 Moje dzisiejsze  mikrusy w Facebooku:

Talent i głupota w jednym stały domu.

Marek Rymkiewicz podzielił Polaków na patriotów i kolaborantów. Ci  którym podoba się, że Polska jest w Unii to kolaboranci. Wiwat więc kolaboracja z Unią – dzięki niej nie musimy marzyć o Wielkiej Polsce targając kajdany, tylko o lepszym nowym budżecie. No i jak widać nieprzeciętny talent poetycki i takaż głupota zdarza się w jednym stoją domu.

Gość z porąbanym filtrem

Jarosław Kaczyński w Ostrołęce; „Jeszcze parę lat tej władzy, a nie będzie co zbierać w naszym kraju”. Jeśli ma się tak porąbany filltr w oczach, takie wyobrażenie o dzisiejszej Polsce i jej rządzie, to nasuwa się jedno skojarzenie, po co odsuwano tego sędziego? Gość z takim filtrem u steru państwa to groza!

Twarz i słowa Chwasta-bis.

Widziałem fragmenty mowy Bogdana Świączkowskiego (pisowski szef ABW) na postkaniu z 'ludem pisowskim” na prowincji. Z tą Polską patriotów wedle Rymkiewicza. Widziałem mowę twarzy i słów koszmaru, jakim byłaby IVRP-bis. Tą pierwszą nazywałem Chwastem. Dla tej drugiej nie mogę znaleźć słowa dającego się używać publicznie.

147 komentarzy to “Wiwat Kolaboracja z Unią!”

  1. W.Kuczyński napisał(a):

    Mawar ty zachowujesz się rzeczywiście, jak bys był idiotą. Ty na prawde wierzysz, że mnie do czegoś Semka czy ktoś może zmusić?
    Ponieważ domyslam sie kim jesteś to miałem Cię co prawda za narwańca, ale jednak nie za idiotę. Czyżbym sie pomylił?

  2. maciek.g napisał(a):

    Wystąpienia europosłów z PiS stawiają kropkę nad i odnośnie patriotyzmu tej formacji. Patriota chce dobra swej ojczyzny, PiS owcy chcą by się wszystko zawaliło i popsuło i pracuja nad tym dokładając Polsce gdzie mogą. Ciekawe czy patrioci popierajacy PiS tego nmie dostrzegają ? A może po prostu sa to anty patrioci?

  3. Paweł Luboński napisał(a):

    Maćku, nie przesadzaj. Pisowcy SĄ patriotami. Oni tylko z powodu politycznego zacietrzewienia mają spaczony ogląd rzeczywistości. Skoro rządy PO uważają za niemalże absolutne zło, to już blisko do wniosku, że warto ponieść spore ofiary, by z tymi rządami skończyć.
    W gruncie rzeczy zbliżoną postawę zaprezentował p. Kuczyński, kiedy życzył Kaczyńskim niepowodzeń w rządzeniu Polską. Tyle że – moim zdaniem – jego ocena była trafniejsza.

  4. wiesiek59 napisał(a):

    Paweł Luboński napisał(a):
    7 lipca 2011, o godzinie 10:48

    Nazwijmy to tak:
    „są patriotami INACZEJ”…….

    Trzeba powrócić do koncepcji Markowskiego. Referendum, to co za Wisłą niech stworzy własną, bogoojczyźnianą i patriotyczną nową Ojczyznę….
    Zabór rosyjski wywarł na zamieszkujących tam niezatarte piętno.

  5. Paweł Luboński napisał(a):

    Maciek: „Zabór rosyjski wywarł na zamieszkujących tam niezatarte piętno.”
    .
    Naginasz fakty do założonej z góry tezy. Główną ostoją „pisowskiego” myślenia jest dawna Galicja, w której poczynając od połowy XIX wieku polskość nie była sekowana, a samorząd terytorialny kwitł.
    W ogóle PiS ma największe wpływy w tych regionach, gdzie przeważa ludność osiadła „z dziada pradziada”, a przegrywa tam, gdzie ludność jest napływowa, jak na tzw. Ziemiach Odzyskanych, oraz bardziej mobilna, jak w wielkich miastach.
    Nie tylko w Polsce jest tak, że „tutejsi”, mało obyci w świecie, nie znający innych krajów i kultur, mają większą skłonność do konserwatyzmu i postaw bogoojczyźnianych. To, pod jakim zaborem była dana ziemia sto lat temu, ma już w tej chwili niewielkie znaczenie.

  6. Paweł Luboński napisał(a):

    Przepraszam, oczywiście piszę do Wieśka, a nie Maćka.

  7. Jacek Korbus napisał(a):

    PIS – owcy nie są patriotami tylko nacjonalistami, to partia faszyzująca i obok takich ludzi w Europie zasiadają. W Polsce bawimy się często w mieszanie fikcji i faktów. Dywagacje na temat rodzaju i jakości patriotyzmu są poboczne wobec głównego nurtu problemu. Moim zdaniem brak reakcji negatywnej (wybuczenia i wytupania) holenderskich i brytyjskich nacjonalistów i eurosceptyków (biorących dużą kasę jako europosłowie) to jest skandal i najlepszy dowód braku patriotyzmu i nadmiaru karierowiczostwa. Za co płaci się polskim europosłom? Za ataki wespół z przedstawicielami obcych państw na premiera Polski? To jest patriotyzm?
    Jak można pozwolić, aby „szlachetny” poseł brytyjski uczył demokracji Premiera Polski a gdzie byli posłowie PIS? Niechby przypomnieli Anglii jeden tylko szczytowy moment rozwoju ich demokracji czyli masakrę w Amritsar 13 kwietnia 1919 roku – „szczytowe osiągnięcie” brytyjskiej demokracji i kultury – kiedy to armia pod dowództwem generała Reginalda Dyera zabiła 379 osób raniąc tysiące – nieuzbrojonych demonstrantów i przechodniów. Dyer przesłuchiwany później powiedział, że kazał strzelać, dopóty dopóki wystarczy amunicji przekonany o tegoż działania „moralnym efekcie”.
    To już nie jest polityka to obrzydliwość. To skłania do tego, aby mieszkańcy naszego kraju wyzbyli się całkowicie zarówno ksenofobii, jak i kompleksów, a przede wszystkim, aby nie popierać w kraju ludzi, którzy na arenie międzynarodowej siadają w tej samej ławie co nacjonaliści.
    Przyznam się szczerze, że nie mogę już słuchać w polskich mediach takich wywodów na różne tematy mieszających wodę i wino. Niedawno posłowie jak Ziobro straszyli ludzi tym jak to im będzie źle w UE, a tymczasem oni korzystają z tej unii najwięcej. Dziękuję, że Pan W. Kuczyński nazywa rzeczy po imieniu oby tak dalej.

  8. wiesiek59 napisał(a):

    Paweł Luboński napisał(a):
    7 lipca 2011, o godzinie 12:04

    Zdaje się że się mylisz.
    Po każdych wyborach publikowane są mapki z rozkładem głosów.
    Widać wyraźnie linie podziałów. Choć co do osiadłości masz rację.
    Ziobro najwięcej głosów dostał w podkrakowskich wsiach, nie w Krakowie…..
    Ściana wschodnia i południe, to matecznik PiS. Niewiele enklaw w centrum i zachodzie.

  9. Orteq napisał(a):

    W.Kuczyński (10:21)

    „Mawar ty zachowujesz się rzeczywiście, jak bys był idiotą. Ty na prawde wierzysz, że mnie do czegoś Semka czy ktoś może zmusić?
    Ponieważ domyslam sie kim jesteś to miałem Cię co prawda za narwańca, ale jednak nie za idiotę. Czyżbym sie pomylił?”

    Tu nam Gospodarz ostro poszli. Wiec sprawdzam co takiego Mawar nasypal Panu Ministrowi w tryby. Wychodzi, ze tylko tyle:

    „Mawar (23:02) W. Kuczyński został dziś rozjechany w TVN przez P. Semkę. Do tego stopnia, że musiał odciąć się od przytoczonego w studiu zdania postkomunisty Siwca, że do Blidy przyszli o 6 rano „bandyci z policji i ABW”. A przecież Gospodarz wcześniej twierdził, że na zabójstwie Blidy ufundowana została zbrodnicza IV RP.”

    Wiec ja siem zapytujem: odcial sie Pan, drogi Panie Ministrze, od postkomunisty Siwca czy nie odcial? Natomiast 'ufundowanie IV RP’ mozemy sobie odpuscic. Temat zgrany do cna.

    A tak w ogole 'rozjechanie’ to po angielsku road kill. Czyli plama dana. Oto jakie moga byc nastepstwa gdy sie rozjedzie kaczora..
    http://www.atom.com/funny.....road_kill/

  10. kranadha napisał(a):

    Jasnaanielko- czy ja coś pisałem na temat wystąpienia Zioby.

    `
    Ale to co powiedział Ziobro, Ojciec Tadeusz, Jan Pietrzak, Rafał Ziemkiewicz i wielu, wielu innych, ja to popieram i basta.

  11. wiesiek59 napisał(a):

    Biedny Rymkiewicz…….
    http://wyborcza.pl/1,7684....._jest.html

    Wszyscy neofici są dla mnie podejrzani. Czy Prezes przestanie mu podawać rękę?
    Choć sądząc po jego genealogii…..

  12. wiesiek59 napisał(a):

    kranadha napisał(a):
    7 lipca 2011, o godzinie 14:10

    Wymyśliłeś w końcu definicję SWOJEGO patriotyzmu?
    Czy poprzestaniesz na stwierdzeniu ze tam jest ojczyzna gdzie kasa?

  13. wiesiek59 napisał(a):

    Pawle, na przykład taka mapka….
    http://www.trystero.pl/archives/1048

  14. Paweł Luboński napisał(a):

    Wieśku, przyczyny takiego a nie innego rozkładu geograficznego preferencji wyborczych są oczywiście bardziej złożone. Wchodzi w grę np. średni poziom wykształcenia, na pewno niższy na ścianie wschodniej, średni poziom zamożności (jak wyżej), a także i podziały historyczne. Mój opór wzbudziło jedynie przypisanie przez ciebie propisowskich sympatii dziedzictwu zaboru rosyjskiego, bo trzeba by tu dodać: i austriackiego, a w nim sytuacja polityczno-społeczna była zupełnie inna.
    Nawiasem mówiąc, takie mapki, jak zalinkowana przez ciebie, subtelnie fałszują rzeczywistość, bo ich autorzy, gwoli lepszego efektu, zaznaczają kontrastującymi kolorami obszary, które w kategoriach procentów głosów mogą różnić się niewiele, tyle że leżą po przeciwnych stronach arbitralnie wybranej wartości granicznej.

  15. wiesiek59 napisał(a):

    Pozostaje nam zatem swoboda interpretacji wyników badań preferencji wyborczych polaków……
    Ja uznaję korelacje za istotne, ty pozostań przy swojej opinii.
    Moc dowodu w socjologii, zmienne, są z natury arbitralne.

  16. Stan napisał(a):

    Jacek Korbus,

    i o to chodzi, i tak trzymać. Twoje zniesmaczenie i sugestie są słuszne i powinny być zintensyfikowane, także na tym blogu.
    Nie podejmuje się dyskusji ze zwyrodnialcami, bo to ich jedynie nakręca.
    Kiedyś brzydziłem się wypowiedzi Marszałka Piłsudzkiego, ale dzisiaj widzę, że jego metoda argumentacji (użytek z zamkniętej lub otwartej dłoni, w zależności od nastroju) może być skuteczna.
    Jednak, broń Boże, nie należy tego czynić na przed kamerami, bo jeszcze im się to spodoba, bo są to osoby okaleczone psychicznie.
    Jednak gdyby doszło do zaprzestania tej haniebnej agresji słownej, to, także i na blogu zmiejszyła by się liczba komentatatorów, którzy pławią się w analizach tego ślinotoku.

    Sprawa jest głębsza i złożona oraz ma swoje uwarunkowania psychologiczne, religijne i ekonomiczne, ale jak na krótki wpis, i w dodatku, napisany w szatni, wystarczy.

    Pozdrawiam

    P.S.

    Przez ten nastrój, nie byłem w stanie napisać czegoś radosnego o Republice Sopockiej.
    Może innym razem.

  17. Lex napisał(a):

    Oby przeczytali to ci, którzy powinni i wyciągnęli z tego wnioski.
    Ale to raczej „głos wołającej na puszczy” i podobnego rezultatu spodziewam się…. . Niestety !

    http://wyborcza.pl/1,7551.....yczny.html

  18. kranadha napisał(a):

    Wiesiek59 – Możesz sobie prowokować jak chcesz i wymyślać definicje.
    `
    Patriotyzm przekazał mi mój ojciec. Uczyłem się od niego kochać swój kraj – swoją Ojczyznę, która do końca moich dni zostanie moją Ojczyzną,Matką. Za Ojczyznę składałem przysięgę oddania życia. O to czy mówię prawdę możesz zapyta gospodarza. On mnie zna.
    `
    Mieszkam w Kanadzie z powodu że banda komunistyczna mnie wyrzuciła z mojej Ojczyzny. Kanada nie będzie moją ojczyzną, bo matkę ma się tylko jedną. Ale w tym kraju mogę żyć normalnie, bezstresowo i nie muszę patrzeć jak inni okradaja mój kraj i uciekają do Wielkiej Brytanii, Izraela lub innych państw. A wielu majątki nielegalne są już za granicami Polski. Ciągle mam taką nadzieję że złodzieii któryś rząd wreszcie rozliczy.
    `
    I tu jest Twój problem- gdzie forsa tam ojczyzna. Tego nie będę komentował. Jest to zbyt niskie. Zostań z Bogiem.

  19. jasnaanielka napisał(a):

    Za Ojczyznę składałem przysięgę oddania życia.
    Wzruszyłam się. Naprawdę!!!
    Zastanawiam się jedynie, jak takiej przysięgi dotrzymać, będąc w dalekiej Kanadzie. Chyba poprzez przedawkowanie syropu klonowego.
    Proponowałabym nas tu w ojczyźnie nie rozśmieszać tak bardzo, bo człowiek rozśmieszony traci siły.
    Nie osłabiaj nas Kranadho.

  20. Mawar napisał(a):

    narciarz2
    „Zmierzamy w kierunku, jakiego życzy sobie Kościół, a więc jak najgorszym”.

    http://www.polityka.pl/kr.....olach.read

    Bez kontekstu kwestia etyki lub religii w szkole sprowadza się jedynie do upiorów w twoim sercu. Jan Hartman prowadzi swój odcinek wojny z Kościołem i jako absolwent filozofii na KUL ma w ręku jakieś narzędzia. U ciebie to tylko jałowy ludowy antyklerykalizm. Musiałbyś się bardziej postarać, bo inaczej zostaniesz jak opozycjonista i rewizjonista Seweryn Blumstein (studiował socjologię na wydziale filozoficznym KUL) przyłapany podczas egzaminu na słabej znajomości filozofii marksistowskiej przez … zakonnicę (co prawda z habilitacją), dziś emerytowaną profesor filozofii. :)

  21. Mawar napisał(a):

    narciarz2
    „Trzeba byc szują, zeby miec pretensje do komuchow za Przemyka i Pyjasa, i jednoczesnie cieszyc sie katowickimi (silesianskimi?) umorzenimai w sprawie Blidy”.

    Zastanawiam się, co może pomóc twemu skołatanemu sercu. Pewnie tylko krótkie studium dokumentacyjne tej „zbrodni” zrobione na podstawie tekstów publikowanych w ciągu kilku lat przez „Gazetę Wyborczą”. Moim zdaniem nie była to zbrodnia (stąd mój cudzysłów), ale po przeczytaniu każdy może sobie wyrobić zdanie o faktach.
    http://kataryna.salon24.p.....-wykluczal

  22. Mawar napisał(a):

    Paweł Luboński

    „Sugerujesz, że Mawar prowadzi na tym blogu kampanię wyborczą? Cóż, nie wykluczam, ale wątpię. Mawar raczej odreagowuje bóle wątroby”.
    Myślenie schematyczne, jak to u Kuczyńskiego – jesteś pojętnym uczniem. Nie z wrodzonej złości wbijam mu szpilki, by go dręczyć. Ja Pana Ministra leczę akupunkturą z zoologicznego antykaczyzmu. Przecież nawet antykaczyzm może być cywilizowany. :)

  23. Mawar napisał(a):

    Paweł Luboński
    „W. Kuczyński powiedział coś takiego raz i potem się z tego tłumaczył, a po części wycofywał”.

    Wybiórczy jesteś, prawie jak organ Michnika. No ten, wiesz … jak jej tam, aha – „Gazeta Wyborcza”. 
    Kuczyński w porywie rozumu wycofał się, a później w innym porywie wycofał wycofanie. Czym już pogrążył się dokumentnie.

    „Natomiast zwolennicy PiS z nieukrywaną satysfakcją rozprawiają na co dzień o prawdziwych i wyimaginowanych niepowodzeniach Polski”.
    Chcesz powiedzieć, że to mohery wyimaginowały sobie, że o 6 nad ranem wysłani zostali przez antyfasztstowski rząd Tuska do mieszkania młodego internauty prowadzącego blog satyryczny, chłopcy BONDA(ryka) z ABW?

  24. Mawar napisał(a):

    W.Kuczyński napisał(a):

    7 lipca 2011, o godzinie 10:21
    „Mawar ty zachowujesz się rzeczywiście, jak byś był idiotą. Ty na prawdę wierzysz, że mnie do czegoś Semka czy ktoś może zmusić”?
    Nie pisałem, że Semka do czegoś Pana zmuszał. Napisałem, że rozjechał. W dyskusji. Ponieważ domyślam eis kim jesteś to miałem Cię co prawda za narwańca, ale jednak nie za idiotę. Czyżbym się pomylił”?

    Pan Minister jedynie domyśla się kim ja jestem, ja natomiast wiem kim jest Pan Minister, a to kolosalna różnica. :)

    PS. Nie wszystko jest takie na jakie wygląda na pierwszy rzut oka.
    Jak w dowcipie. Człowiek po śmierci trafił do piekła. Pierwsze co mu się rzuciło w oczy przypominało film erotyczny: para in flagranti .
    – I to ma być piekło pyta się diabła?
    – Dla niej tak, mówi diabeł. :)

  25. matti napisał(a):

    Jasnaanielko,

    ja tez sie wzruszylem,w 73-cim po studiach wyslano nas na kurs

    oficerski i po skonczeniu go tez przysioegalem na Ojczyzne!W PRL

    26 lat temu wyjechalem sam nikt mnie nie wyrzucal wiedzialem

    dobrze co zrobi prawica z moja Ojczyzna! Od tego czasu nie glosuje

    bo uwazam zebedac poza krajem nie mam prawa ,nie zmienilem

    obywatelstwa jestem Polakiem mieszkajacym w Kanadzie lubie

    Kanade bo zyje sie tu NORMALNIE wszyscy tu znaja swoje miejsce

    w szeregu ,nikt tu nikomu nie zaglada do luzka do kosciola chodze

    z przyjemnoscia/ksiadz jest murzynem-jezu chryste/.

    Ps.Ostatnio tez rozmawialem z bratem/mieszka w Polsce mowil

    ze ma klopoty z cisnieniem-zapytalem jaka przyczyna odparl;

    jak otwieram TV i widze Antoniego i Jarka to mi gulaja tak skacze

    ze hej!!

    pozdrawiam matti

  26. kranadha napisał(a):

    Jasnaanielko – Za Ojczyznę składałem przysięgę oddania życia.
    `
    Tak jasnaanielko nawet trzeba wam w Polsce takie proste rzeczy tłumaczyć jak dzieciom, bo starsi to wiedza.
    `
    Składałem przysięgę w wojsku. Która w razie napaści nieprzyjaciela na Polskę mnie obowiązuje. Mogę zostać powołany do rezerwy bo posiadam Polski paszport. Amen

    `

  27. matti napisał(a):

    Kranadha,

    Z calym szacunkiem ale dziadkow na wojne nie powoluja!

  28. Mawar napisał(a):

    Orteq napisał(a):
    7 lipca 2011, o godzinie 13:18
    „ …. odcial sie Pan, drogi Panie Ministrze, od postkomunisty Siwca czy nie odcial? Natomiast ‘ufundowanie IV RP’ mozemy sobie odpuscic. Temat zgrany do cna”.

    No co ty, Orteq, Pan Minister w co drugim swoim tekście „publicystycznym” złorzeczy na IV RP. A im bardziej jej nie ma tym bardzie złorzeczy. Paradoks Kuczyńskiego (wchodzącego w buty Jacquesa Lacana, czy nawet samego Freuda) polega na tym, że jest on przekonany, że śmierć Blidy była „mordem założycielskim” IV RP. Subiektywnie ma racje (w tym sensie w jakim wierzy się w Atlantydę), ale obiektywnie to jest idiotyzm. Prokuratura w państwie Przewodniczącego Tuska od 4 lat nie może doszukać się tu najmniejszego śladu przestępstwa urzędników państwowych, a coraz coraz więcej informacji wskazuje, że Blida tkwiła po uszy w dość konkretnym układzie korupcyjnym. Prokuratura zainteresowała się Blidą jeszcze za czasów „przedpisowskich”, kiedy tęczowy Rysio Kalisz (ten od sejmowej komisji ds. nacisków i „raportu”) był szefem MSWiA w końcówce rządów SLD. Ostatnia nadzieja ludzi rozsądnych inaczej na „ukaranie pisowskich zbrodniarzy” rozwiała się kilka dni temu, kiedy łódzka prokuratura orzekła, że ABW miała prawo filmować zatrzymanie Blidy, ponieważ takie uprawnienia ma nawet policja. Ponieważ Minister Kuczyński jest propaństwowcem (piszę bez ironii) to mimo tego swego niezdementowanego „mordu założycielskiego” odciął się od Siwca, który wczoraj w PE ogłosił, że wataha bandytów z ABW przyszła o świcie aresztować Blidę. Tak „ceremoniarz papieski” określił urzędników państwowych. Że u Kuczyńskiego nie ma logiki za grosz? No cóż, ludzie rozumni są przecież paradoksalni i pełni sprzeczności, z dwuwartościową logiką na bakier.

  29. kranadha napisał(a):

    Matti – niestety jeszcze moga. Mylisz sie. Moze Ciebie nie.
    `
    Może jesteś niezdolny.

  30. jasnaanielka napisał(a):

    Kranadha! Brniesz jak nie wiem co. Jak niby mogą ci doręczyć karteluszek z powołaniem do wojska??? To się chyba robi listem poleconym z potwierdzeniem odbioru.
    Nie ośmieszaj się, nie osłabiaj nas.

  31. maciek.g napisał(a):

    Pawle , nie ośmieszaj się. Prezes PiS i jego najbliżsi współpracownicy pokazali już dokładnie czynami, że wrogiem ich jest zawsze ten co staje na drodze przechwycenia władzy. Najpierw spodziewali się że będzie to SLD i dlatego szli z hasłami dezubekizacji i dekomunizacji. gdy jednak wspólną akcją z PO pozbyli się Cimoszewicza i stwierdzili że SLD rozpadło się i nie stanowi już żadnego zagrożenia w drodze do władzy, natychmiast zmienili priorytety i poprzednie hasła zamienili na walkę z TW, i rozpoczęli działania przeciw PO metodą wszystkie chwyty dozwolone kupując sobie poparcie kościoła odpowiednimi deklaracjami działania na rzecz KK. Niestety nasi hierarchowie kościelni nie dość że sa kiepskimi politykami , to jeszcze są pazerni i mają w nosie zasady które głoszą w kościołach. PiS zrzesza kłamców i krętaczy dla których ideą jest jak najlepiej się ustawić i jak najwięcej dla siebie ugrać. Owszem jest tam garstka ideowych oszołomów jakim dla przykładu jest Maciarewicz ale to mniejszość. Przywódca J. Kaczyński myśli jedynie o władzy absolutnej w swych rękach , bo w swej pysze uważa że byłby wielkim przywódcą i pod jego rządami kraj by płynął mlekiem i miodem , a jego siła zbrojna wzbudzała by respekt sąsiadów. Dlatego wszystkich którzy go krytykują uważa za wrogów którzy chcą go zniszczyć. Analizując informacje przekazywane przez niego widać, że nie ma konkretnej koncepcji rządzenia. To co przekazuje to zbitek populistycznych hasełek z poprzednich lat połączonych z informacją o dominującej roli sądów i policji. To człowiek bardzo ograniczony i zupełnie nie znający normalnego życia żyjący w swym urojonym świecie. Danie takiemu władzy było by czymś najgorszym co mogło by się Polakom przytrafić.

  32. Orteq napisał(a):

    Kranadha,

    „Za Ojczyznę składałem przysięgę oddania życia…Kanada nie będzie moją ojczyzną, bo matkę ma się tylko jedną.”

    Aha. Z palcem na cynglu, z bronią u nogi (boku). Wodzusiu Jarku, Generale Rydz(yk)u, prowadźcie nas! Wprost na zatracenie.

    A czy Bronia tez skladala przysiege oddania zycia? Bo jesli nie, to bedziesz musial chylkiem, oraz jeszcze szybciej niz zazwyczaj, umykac przez kuchnie. Do tej twojej rezerwy. Niestety, jak sam mowisz. Usmialem sie momentalnie.

    Te zas „matke tylko jedna” to zes sobie z dowcipu wykombinowal, nieprawdaz? Dowcip taki chyba byl:

    **Pani w szkole nakazała dzieciom napisać wypracowanie, które miało by się kończyć zdaniem: „Matka jest tylko jedna”. Na drugi dzień pani pyta się dzieci.
    – No dzieci przeczytajcie co napisaliście – może zaczniemy od Małgosi.
    – Mama jest kochająca przytula nas, układa do snu. Matka jest tylko jedna.
    – Gosiu 5 siadaj. Teraz Pawełek
    – Mam wyprowadza nas na spacery kupuje nam rowery. Matka jest tylko jedna.
    – Pawełku 5 siadaj.
    Wreszcie Pani przepytała prawie całą klasę. Pozostał tylko Jasiu.
    – Jasiu a ty, co napisałeś?
    – W domu balanga, a wódka leje się litrami, goście rzygają na dywan.
    Nagle wódka się skończyła, więc matka do mnie: Jasiek skocz do lodówki przynieś dwie wódki. Idę do kuchni, otwieram lodówkę i drę się z kuchni:
    Matka! Jest tylko jedna!**

    Wielu ludzi w ogole by sie nie domyslilo, ze z ciebie ty taki jajcarz. JA tylko chyba sie tego domysla. Chyba..

  33. Mawar napisał(a):

    Pisze mutacja internetowa „Gazety Wyborczej”: ” … płacili prywatnym detektywom za podsłuchiwanie telefonów rodziny królewskiej, gwiazd show-biznesu, ale też nastoletnich ofiar morderstw”.

    Ta finezja logiczna redaktorów „Gazety”, nie do podrobienia. Zakładam, że obecnie – jak i dawniej – ofiarą morderstwa jest zwykle zamordowany. :)
    Podsłuchiwać zamordowanych ludzi to musi być cymes, najpewniej w prosektorium lub już na cmentarzu. Czy ta metoda może wyjaśnić co ciekawsze wątki afery hazardowej, której bohaterowie, politycy PO, spotykali się w niejasnych celach właśnie na cmentarzu?

    http://wiadomosci.gazeta......___Za.html

  34. Orteq napisał(a):

    Mawar (21:53)

    „Paradoks Kuczyńskiego…polega na tym, że jest on przekonany, że śmierć Blidy była „mordem założycielskim” IV RP… Blida tkwiła po uszy w dość konkretnym układzie korupcyjnym. Prokuratura zainteresowała się Blidą jeszcze za czasów „przedpisowskich”

    O przekonaniach Pana Ministra rzeczywiscie sporo wiadomo. Szczegolnie jesli chodzi o walke z Chwastem. Tam moze nawet i do paradoksow czasem dochodzilo i wciaz dochodzi.

    Ale i tobie, kochanienki, paradoksy sie zdarzaja. I to nie raz i nie dwa. Ten ostatni paradoks to owo 'Prokuratura zainteresowała się Blidą jeszcze za czasów „przedpisowskich’.

    Rzecz w tym, Mawarze ty tytanie walki o prawo i sprawiedliwosc, ze jest ogromna roznica pomiedzy zainteresowaniem prokuratury a zaszczuciem czlowieka na smierc. Przeciez twoj Duce cale swoje nieudolne, na szczescie tylko 2-letnie rzady poswiecil na gonienie kroliczka pn. Uklad. Niestety, to gonienie nie bylo niewinnym gonieniem kroliczka. Tam padaly ofiary, Mawarze. Martwe trupy. Niekoniecznie zreszta zamierzone zawsze ale padaly. A to bezkarnie ujchodzic nie moze w demokracji.

    Za takie skurwysynstwo kazdy demokratyczny system MUSI rozliczac sprawcow. Jesli polski system PRAWNY nie potrafi sobie poradzic z takim rozliczeniem, jakis system, kiedys, z tym sobie poradzic musi.

    Tu sie rozchodzi o koncept pod nazwa PANSTWO PRAWA, Mawarze. A z tego twoja partia, pomimo przewrotnej swej nazwy, czynila kpiny.

    PS. Jak zes ty z brytyjskich debat sie przewekslowal na PO i spotkania po cmentarzach (23:30), to mozg staje w koleinach. I dalej ani rusz.

  35. Orteq napisał(a):

    Mawar (23:30)

    „Ta finezja logiczna redaktorów „Gazety”, nie do podrobienia.”

    Finezja? A ty o czym znowu? Przeciez to czyste tlumaczenie z angielskiego. Pelno tego w dzisiejszej prasie swiatowej. W roznych jezykach, ta sama tresc.

    Ach, ten Michnik. Znowu wszystko na swoja koszernosc przerabia. A durny narod to kupi!

  36. Orteq napisał(a):

    Paweł Luboński ( 10:02)

    „Mawar raczej odreagowuje bóle wątroby.”

    Mam nadzieje, ze zauwazyles odpowiedz. (Mawar, 21:21): „Ja Pana Ministra leczę akupunkturą z zoologicznego antykaczyzmu. Przecież nawet antykaczyzm może być cywilizowany.”

    Ani slowa o bólach wątroby! A przeciez to one sa bólami wynikajacymi z cywilizacji. Alkohol nie byl jeszcze wynaleziony w epoce kamienia lupanego.

    Pytanie za 5 zl.: akupunkture wynaleziono PO czy PRZED epoka kamienia lupanego? Ci Chinczycy zupelnie inaczej swoje lata cywilizacji licza. Stad to zamieszanie.

  37. Orteq napisał(a):

    Miejmy nadzieje, ze Mawar odreaguje bole watrobowe i na blog wroci o swojej zwyczajowej godzinie popolnocnej. Gospodarz podejrzewa kto sie pod tym nickiem ukrywa i Mawarek nie moze dac plamy. Bo my tu gramy w otwarte karty! Nawet mnie, Orteqa, jeden wesolek rozpracowal na tym blogu. I cale, niezliczone oczywiscie, rzesze czytelnikow mnie lacza z p. prokurator apelacyjna z Bialegostoku. Ta ze sprawy Widackiego. Jana zreszta. Jak Kranadha. Jeszcze troche i trafie do Hollywood. Albo jeszcze gorzej. Bo do Winnipegu!

    Czuj duch! Wybory tuz tuz. A IV RP prawie w zasiegu juz. Nie moge sie doczekac..

  38. Mawar napisał(a):

    Orteq
    „Rzecz w tym, Mawarze ty tytanie walki o prawo i sprawiedliwość, ze jest ogromna różnica pomiędzy zainteresowaniem prokuratury a zaszczuciem człowieka na śmierć”.

    Może tak jest w Kanadzie, że prokurator odpuszcza, bo podejrzany wpadnie w rozpacz i coś sobie zrobi? A jak już sprawa dotyczy byłego ministra to policjanci nie mają żadnych pytań i przepraszają za bezczelność podejrzeń. Tu jednak jest Europa, nikt tej przekręciary ze Śląska nie szczuł na co wskazuje spokojna lektura tekstów z „Gazety Wyborczej” dotycząca nie ocen i propagandy tylko faktów, zwykłych faktów (link poniżej). Przytoczone są tam fragmenty tekstów (całość do łatwego odszukania w archiwum GW) z okresu, kiedy „Gazeta” relacjonowała aferę węglową beznamiętnie, nie będąc w żaden sposób zainteresowana wykorzystywaniem sprawy Blidy do czegokolwiek. Późniejsza histeria „Wyborczej” to typowa dla tego środowiska manipulacja prasowa połączona z polityczną nagonką.

    http://kataryna.salon24.p.....-wykluczal

    Jeśli chodzi o postkomunę i jej stan ducha to w sprawie Blidy mamy także czynnik zbiorowej kompensacji winy. Postkomuna słusznie oskarżana o wszelkie możliwe gwałty, przestępstwa i zabójstwa w nieodległej przecież historii, podświadomie pragnęła ofiary we własnych szeregach, która by ją choć trochę moralnie legitymizowała. Z braku czegokolwiek znaleziono Blidę. W warunkach polskich partia bez martyrologii i kombatanctwa jest właściwie niepełnowartościowa, jak widać nawet i dla promoskiewskich ateistów z SLD. Z jednej strony Blida to męczennica, ale rozegranie jej sprawy przez mainstream szło także w całkiem praktycznym kierunku, aby było swego rodzaju przestrogą na przyszłość dla prokuratorów i policjantów tropiących podejrzane interesy establishmentowego półświatka – że nie warto, bo można się sparzyć. Po ludzku oni chcą nadal być bogaci i wpływowi, a nade wszystko bezkarni.
    Tymy rencamy walczyli przecież o wolny rynek. :)

  39. kranadha napisał(a):

    Jasnaanielka najwieksza ciemnota pod sloncem. Wysylaja karte powolania pod moj polski adres – ciemnoto.
    `
    Dlatego tak w Polsce jest bo weszyscy rzna glupa jak ty. Koniec

  40. kranadha napisał(a):

    Temat dla anielki –
    `
    http://www.tvn24.pl/-1,17.....omosc.html

  41. Orteq napisał(a):

    Mawar (2:18)

    „Postkomuna …podświadomie pragnęła ofiary we własnych szeregach, która by ją choć trochę moralnie legitymizowała. Z braku czegokolwiek znaleziono Blidę.”

    Wreszcie nazywasz rzeczy po imieniu. Ja wiedzialem kto jest prawdziwym postkomuchem ale ty nigdy nie chciales racji mi w tej materii przyznac. Na koniec, prosze bardzo, wszyscy juz wiemy:

    te zakamuflowane postkomuchy, Kaczynski do spolki z Ziobrem, legitymizowali siebie, troche, u moherow. Wiec znalezli ofiare Blide. Podsuneli ostry naboj, zamiast slepaka, do damskiego pistolecika. Trzask prask i ofiara gotowa. Proste jak czapka kominiarka.

    Pytanie tylko takie zawislo. Dlaczego to postkomusze pragnienie ofiary mialo niby byc podswiadome? Zeby uniknac oskarzenia z paragrafu: zabojstwo z premedytacja? Chociaz jest to pytanie z gatunku retorycznych to ew. odpowiedz bedzie ogromnie iluminujaca. Czekamy na oswiecenie. Romantyzm odpuszczamy.

  42. Orteq napisał(a):

    Jasiu kranadhusiu, co jest? Uszczelki puskaja? JA nie jest zadna ciemnota! No i jeszcze po co ten 'koniec’ na dodatek? Co sie stalo z twoim tradycyjnym 'amen’? Zdecydowanie 'amen’ jest lepszy od 'konca’.

    Zycze samych sukcesow w rezerwie. Zeby tylko ta Ojczyzna-Matka w potrzebie sie znalazla jak najszybciej. Bo moga nie zdazyc z mobilizacja. Tys juz dziadzio, nie? Podobnie jak ja z reszta.

    Ja na karte mobilizacyjna IV RP, pojawiajaca sie pod moim kanadyjskim adresem, jakos jeszcze nie czekam. Pewnie cos znowu przegapilem. A mowila zona…

  43. jasnaanielka napisał(a):

    „Jasnaanielka najwieksza ciemnota pod sloncem. Wysylaja karte powolania pod moj polski adres – ciemnoto.”

    :D
    A ty w tym czasie siedzisz sobie na nowej kanapie w Kanadzie i nie ma komu pokwitować odbioru w Polsce… ;)
    Nieźle sobie ten patriotyzm zaplanowałeś, ale się chociaż nie chwal, bo to już nawet zabawne przestaje być…
    :(((
    Udaję się do pracy —>

  44. Orteq napisał(a):

    A ja sie udaje na spoczynek. Zadziwiajace sa te roznice czasowe. Kanapowe uciechy kranadhowe nic z tym wspolnego nie maja

  45. Paweł Luboński napisał(a):

    Mawar: „Nie z wrodzonej złości wbijam mu szpilki”
    .
    O ile zdołałem zaobserwować, to ty nie z wrodzonej złośliwości wbijasz szpilki wszystkim. Żeby ich leczyć. Tyle empatii, tyle bezinteresownego wysiłku w trosce o zdrowie psychiczne bliźnich! I nic nie pomaga. Antykaczyzm kwitnie w najlepsze. Taka bezpłodność podyktowanych najlepszymi intencjami starań chyba musi boleć.

  46. wiesiek59 napisał(a):

    Czyli, patriotą może być ten co ginie, a nie ten co pracuje i buduje…..
    Jakie to romantyczne i anachroniczne.
    Ciekawe, czy i ilu zginęłoby za Gruzję na wezwanie wodza?
    Całe szczęście że jedynym narodem popełniającym zbiorowe samobójstwa byli Japończycy…….

  47. Paweł Luboński napisał(a):

    Maciek: „Pawle , nie ośmieszaj się. Prezes PiS i jego najbliżsi współpracownicy pokazali już dokładnie czynami, że wrogiem ich jest zawsze ten co staje na drodze przechwycenia władzy.”
    .
    Dlaczego uważasz, że się ośmieszam?
    Celem każdego szanującego się polityka jest zdobycie władzy i kto staje mu na drodze, jest przeciwnikiem (choć niekoniecznie wrogiem). Żądza władzy może doskonale współistnieć z najszczerszym patriotyzmem i ideowością. Rzekłbym nawet, że z reguły współistnieje.
    Może w jakichś afrykańskich krajach, którym o parę stuleci za wcześnie narzucono demokrację w stylu europejskim, zdarzają się wodzusie prący do władzy wyłącznie dla osobistych korzyści i sycenia swojej pychy. W państwach cywilizowanych człowiek żądny władzy to z reguły człowiek przeświadczony, że to właśnie on i nikt inny jest w stanie poprowadzić ojczyznę w świetlaną przyszłość. Tak właśnie postrzegam Kaczyńskiego.
    .
    Uwaga ogólna: jednym z fundamentów mojej postawy życiowej jest założenie, że na świecie jest o wiele więcej głupoty niż podłości. Staram się więc unikać przypisywania – bez silnych dowodów – niskich intencji ludziom, z którymi się nie zgadzam, których postępowanie mi się nie podoba lub których zwyczajnie nie lubię. Możesz to nazwać naiwnością, ale myślę, że świat byłby znacznie lepszym miejscem do życia, gdyby wszyscy podzielali moje poglądy.
    Albowiem tego rodzaju opinie mają charakter samosprawdzających się przepowiedni. Na przykład: im więcej ludzi uważa, że polityka to sfera pełna brudów, w której wszystkie chwyty są dozwolone, tym mniejsze opory ma polityk przed naruszaniem zasad etycznych. Jeśli „wszyscy kradną”, to dlaczego ja nie mogę czegoś drobnego podwędzić? I tak dalej.

Skomentuj