Czwartek 8.06.06 Wizje, obsesje, misje i menele.
Przeczytałem w „Gazecie Wyborczej (6.06.06) artykuł Artura Wołka, politologa z Wyższej Szkoły Biznesu w Nowym Sączu, pod tytułem „PiS na glinianych nogach”. Wołek ma sporo racji pisząc, że PiS i jego lider nie mają pozytywnej wizji owej ich IV RP. Na razie – to mój oczywiście, a nie Wołka pogląd – jest to twór, który cuchnie podejrzliwością wyraźnie niezrównoważonej władzy wobec wszystkich i szczuciem wszystkich na wszystkich. Chwast.
Ale powypisywał Wołek też trochę niedorzeczności. Jarosław Kaczyński to, jego zdaniem wizjoner. Co to za wizjoner, którego wizje ograniczają się do obsesji ukrytych sił i wrogów i myślenia według schematu przypominającego „Protokoły mędrców Sionu”, z mitycznymi „układowcami” w roli „żydów”. Wołek chwali to – jak sam przyznaje – kalekie wizjonerstwo, bo polityka minionego 16 lecia była, wedle niego, dojutrkowska i bardzo miałka. To ciekawe; miałkość i dojutrkowstwo, które zaprowadziło Polskę do NATO, Unii Europejskiej, które przebudowało gospodarkę wydawałoby się beznadziejnie związaną z ZSRR i RWPG, które utrzymało Polskę bez wątpienia w czołówce krajów transformacji, które zapewniło największy za 16 lat przyrost PKB we wszystkich krajach pokomunistycznych. I otóż takie oto dojutrkowstwo, ma być zastąpione przez wizjonerstwo – jak pisze Wołek -„nie wykraczające poza likwidację układu postkomunistycznego”. I to ma być ten postęp i ta lepsza od Trzeciej Rzeczpospolitej, IV RP. Zdumiewające wyczucie wagi spraw przez politologa z tak znanej uczelni.
I jeszcze jedno; stuprocentowy polski inteligent to – według Wołka – ten, który ma poczucie misji i w tym celu „usprawiedliwia najpokraczniejsze koalicje i najbrutalniejsze słowa”. Doprawdy trzeba być chyba po wielu kielichach, żeby coś takiego napisać. Polska inteligencja, która w misji sprawowania rzędu dusz bez skrupułów posługuje się językiem meneli i uwielbia sojusze z mrożkowskimi „Edkami”!?
Wołek wyraźnie utożsamia inteligencję z liderami PiS. To oczywista bzdura, ale napewno prawomyślna, bo jak wiadomo reszta to łże-elita, lumpenliberałowie, arystokracja III RP, czyli „Układu”, i tym podobne smakowitości, tym razem z „salonu” obsesji.
8 czerwca 2006, o godzinie 18:03
Gdyby ktoś nie czytał GW i nie znał treści felietonu dr-a Wołka, podaję niżej link:
http://serwisy.gazeta.pl/.....97351.html
8 czerwca 2006, o godzinie 19:47
Fantazja niektórych ludzi jest jak Miłosierdzie Boże – bezgraniczna. :)
8 czerwca 2006, o godzinie 20:11
Ach ten Michalkiewicz on zawsze tylko o jednym. Nie moze zrozumiec, że cęść majątku żydowkiego przejeli
Polacy i że problem powinien byc rozwiazany.
8 czerwca 2006, o godzinie 20:17
Dzieki Bogu nie przeczytalem jeszcze ani jednego numeru „Gazety Wyborczej „
8 czerwca 2006, o godzinie 21:31
Szanowny Panie Konstanty,
na tym forum rozgłaszania felietonów Michalkiewicza nie będzie. Prepraszam za usunięcie Pana komentarza, ale ten gość nie ma prawa tu być obecny. Są ludzie których się nie wpuszcza do domu, żeby go nie zapaskudzali. On do nich należy w moim rozumieniu.
8 czerwca 2006, o godzinie 23:02
Zapis na nazwisko? Pięknie…
Czy jakieś gremium mędrców albo może choćby sąd wydały na Michalkiewicza wyrok?
A swoją drogą jak się trafia na listę autorów zakazanych?
Przez żartobliwe, zapożyczone z Tuwima określenie Judajczykowie czy za wspomnienie o teoriach Finkelkrauta o Przedsiębiorstwie Holocaust?
8 czerwca 2006, o godzinie 23:31
Mauser urzekla mnie twoja historia
Ale ten Michalkiewicz żartobliwy, lepszy niz Mumio, Tey i pod Egidą …Judajczykowie zachodzą od tylu…he he przedsiębiorstwo holocaust i cala sala sie smieje…
Swoją drogą ciekawe co Michalkiewicz mysli o Tuwime…
P.S. Od kiedy to zwolennicy IV RP i ukladów wierzą w polskie sądy
9 czerwca 2006, o godzinie 00:26
Panie Gospodarzu.
Właściwie, to muszę Panu podziękować za to, że Pan usunął ten mój post.
Początkowo myślałem, że się Pan ucieszy, że główny koalicjant strzelił takie faux pas. Później jednak zrobiło mi się go żal. Poczciwa chłopina. Chce dobrze. Należy się Żydom odszkodowanie za przejęte mienie, to trzeba im dać, ale żeby zaraz o tym trąbić na lewo i na prawo? Nie wiadomo jakby to społeczeństwo przyjęło, bo to chyba są niebagatelne sumy. Po co rozniecać nastroje antysemickie.
Dobrze Pan zrobił.
Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam.
k.
9 czerwca 2006, o godzinie 01:28
Co do Michalkiewicza,
to wszyscy o tym trąbili na lewo i prawo (głównie na lewo), tylko nikt nie mówił o co w tym felietonie chodziło. W koncu zajrzałem na stronę RM i sobie ten felieton ściągnąłem i posłuchałem. A jakie miałem wrażenia, to za chwilę.
Najrozsądniej zachował się w końcu Skowroński, bo zaprosił Michalkiewicza do programu, również Bronisława Wildsteina (któremu jeszcze chyba sie nie snło że będzie szefem TV) i jeszcze jakiegos dziennikarza lewicowego i kogoś z rady etyki mediów. Co do rady to kompromitacja.
Z tej całej dyskusji najblizsza była mi postawa Wildsteina. Nie zarzucił Michalkiewiczow nieprawdy, a wręcz przeciwnie – w zasadzie przyznał mu rację co do meritum. co do formy – poczuł się dotknięty. Ja raczej poczułem się zniesmaczony, bo to że ma się rację (a Michalkiewicz ma rację) nie oznacza, że nie można tej racji przedstawić w „pokojowy” sposób. Można. Pożytek z tego tylko taki, że o sprawie zrobiło sie głośno i polskie władze nie będą mogły uniknąć dyskusji na temat (najprawdopodobniej bezprawnego) oddawania majątku organizacjom żydowskim, które z Żydami do których ten majątek należał nie mają wiele wspólnego (a to właśnie teza Finkelsteina). Bo z majątkiem należącym się spadkobiercom nie ma chyba problemu – ostatnio szybko i sprawnie pan Bałamut odzyskał dom w którym mieszkała rodzina Wojtyłów – i żadnego problemu z tym nie było.
I jeszcze jedno – mam raczej wrażenie, że jeśli chce się uderzyć psa (RM) to kij (felieton) zawsze się znajdzie. z tym, że nie był to najlepszy wybór kija.
I żeby było ciekawiej – ostatnio GW zapomniałą o Rydzyku. Rydzyk nagle zszedł z linii strzału. dlaczego? Czyżby dlatego, że podobnie jak GW ma chłodny (podobno, bo nie ssłucham, ale tak piszą) stosunek do lustracji? Porozumienie ponad podziałami?
9 czerwca 2006, o godzinie 01:33
Szanowny Panie Mauser.
Interesuję się od niedawna polityką, tak po amatorsku i nie ze wszystkim jestem na bieżąco.
Wspomniał Pan coś o jakimś Przedsiębiorstwie Holocaust.
Czy mógłby Pan przybliżyć, o co tu chodzi?
Holokaust kojarzył mi się zawsze z martyrologią Żydów, chęcią unicestwienia całego narodu żydowskiego przez nazistów. Ale co z tym ma wspólnego przedsiębiorstwo? Czyżby ktoś chciał wykorzystać tę straszną tragedię naszych starszych braci do jakichś niecnych praktyk marketingowych? Czy tu chodzi o neonazistów? To się w głowie nie mieści. Jakbyśmy my Polacy się czuli, gdyby ktoś chciał robić interesy na zbrodni katyńskiej? Koszmar.
Pozdrawiam (wstrząśnięty)
k.
9 czerwca 2006, o godzinie 07:22
Szanowny Panie Mauser,
nie ma zapisu na nazwisko Pana Michalkiewicza, bo jego teksty pojawiają się w wielu miejscach. Ale każdy redaktor, a ja na tym forum pełnię rolę redaktora, ma prawo nie życzyć sobie, w tym miejscu, obecności takiego, czy innego autora. Ja nie odmawiam Michalkiewiczowi prawa do głoszenia jego poglądów, ale nie chcę, żeby one były głoszone z tego miejsca. Ponieważ Pan śledzi to forum to nie zaprzeczy Pan, że panuje na nim tolerancja i przeważają głosy bardzo często krytyczne i wobec mnie i wobec moich przyjacół, jak Adama Michnika, których nie usuwam. Nawet cieszy mnie to, że blog przyciąga osoby ostro mnie atakujące. Ale są granice, jak wszędzie we Wszechświecie. Jedną z nich jest wszystko, co choćby ociera się o antysemityzm. Nie jestem żydofilem, ale antysemityzm uważam za chorobę psychiczną. Nie chcę na tym forum głosów z domu wariatów, czy jego pobliża.
Pozdrawiam
W.Kuczyński
9 czerwca 2006, o godzinie 10:48
Szanowny Panie!
Nie trzeba być po „kielichu” aby mieć takie zdanie.Trzeba być Giertychem lub być z MW aby takie tezy stawiać.Pamiętam przedwojenną Krochmalną i inne miasteczka polskie jak polska prawica trktowała żydów.Wtych sytemach do których nas prowadzi najlepiej wiedzący zawsze tak się zaczynało.Najpierw żydzi potem bedą następni,którzy myślą i mówią inaczej.Już to
przerabialiśmy.Pozdrawim.J.P
9 czerwca 2006, o godzinie 20:24
Panie Kuczynski nie wiem z jakich powodow pan to pisze na tym forum ale ja mam tylko jedno wytlumaczenie FORSA. I dzieki Panu Bogu ze tacy ludzie juz nie sa przy wladzy jak Pan i mysle ze juz nigdy nie beda. Tutaj pokazuje Pan swietnie jak by wygladala wolnosc i demokracja w Panskim wykonaniu. Jezeli mowi pan tak duzo o wolnosci i tolerancji to prosze zaakceptowac to ze was Polacy nie wybrali. I ze wreszcie w tym kraju ktos zaprowadzi porzadem. Z wyrazami wspolczucia.