Nowe otwarcie.
LICZNIK PREZYDENCKI
Do końca kadencji “Prezydenta Swojego Brata”
zostało już tylko 372 dni.
Szanowni Bywalcy,
ponieważ zrobił się tłok otwieram nową przestrzeń.
LICZNIK PREZYDENCKI
Do końca kadencji “Prezydenta Swojego Brata”
zostało już tylko 372 dni.
Szanowni Bywalcy,
ponieważ zrobił się tłok otwieram nową przestrzeń.
23 października 2009, o godzinie 19:51
Ciekawa zapowiedź na Polityka.pl
http://www.polityka.pl/ja.....305261,18/
Prawdopodobnie jutro kupię tą książkę, bo ciekaw jestem.
23 października 2009, o godzinie 20:11
„przed chwilą w swoim blogu umieściłem Słowackiego po Powstaniu Styczniowym” I kogo przeprosiłes? Słowackiego czy Powstanie Styczniowe? I co z tym Janke w końcu? Pisał czy nie o tym sojuszu?
23 października 2009, o godzinie 21:44
Ja dzisiaj Indoorze robię same błędy, za co bardzo przepraszam. Oczywiście pisał o tym Władyka, a nie Janke. Popiół na mojej głowie już jest.
Ale z drugiej strony, jakie ten PiS ma plecy. Pozazdrościć.
http://wiadomosci.wp.pl/k.....caid=18f9e
Ponieważ moje popołudniowe wpisy to jest pasmo nieszczęść i porażek – idę spać. Dobranoc. Mam pracujący weekend całodniowo.
23 października 2009, o godzinie 22:03
Że TVN kłamie i/lub manipuluje, a jego dziennikarze są sprzedajni i/lub leniwi, to mało powiedziane. TVN24 dziś wieczorem znów powiela rządowe brednie o biurokratycznym humbugu pod nazwą „tarcza antykorupcyjna”. Kto to oglądał dziś wieczorem może porównać ze znakomitym research’em i wnioskami na ten temat – od rana dostępne w internecie. Niestety, mainstream to merytoryczne zero (z niewielkimi wyjątkami).
http://cogito.salon24.pl/.....twom-rzadu
23 października 2009, o godzinie 22:11
A tu druga część na ten temat, chronologicznie wczesniejsza, o tym jak służby specjalne zabezpieczały prywatyzację stoczni.
http://cogito.salon24.pl/.....ryc-prawde
23 października 2009, o godzinie 23:28
Jak w czasach zimnej wojny, klimat jak w słynnej szpiegowskiej powieści Johna le Carré: „The Spy Who Came in from the Cold” (w polskim przekladzie, „Ze śmiertelnego zimna”). Werbowanie inforamtorów, odwracanie agentów, ucieczki na Zachód – w tym przypadku defektor z „Gazety Wyborczej” (prawdopodobnie nie jest to kobieta) wybiera wolność i mówi o manipulacjach w redakcji Gazety Wyborczej i sypie swoich mocodoawców. To kolejny przypadek po Romanie Graczyku i Michale Cichym. Kiedy upadał blok wschodni setki kamunistycznych agentów uciekało na Zachód, podobno najchetniej do Kanady i Australii.
Do poczytania:
http://blog.rp.pl/ziemkie.....-premiera/
:)
23 października 2009, o godzinie 23:31
http://www.dziennik.pl/dz.....yngli.html
Michal Cichy sypie Gazetę Wyborczą.
24 października 2009, o godzinie 03:47
Mawar broni okopow Swietej Trojcy. Powodzenia!
24 października 2009, o godzinie 03:49
Tak a propos. Mawarze, czy juz „oj, bo znalazles”? Nie sledze wszystkich wpisow, wiec prosze o przypomnienie. Czy „oj, bo znalazles”, czy znowu Ci sie zapomnialo?
24 października 2009, o godzinie 05:54
Ja tam Mawarze nie mam czasu śledzić tych wszystkich dokumentów, ale nazywanie Tuska i TVN tchórzami – to jest jednak przesada (o tym pisał Janke – nie kontrolujecie stopnia inwektyw). W TVNie pokazywali kserokopię czterech pism, w których wyraźnie było zawarte zaproszenie dla CBA, aby prześwietlili proces prywatyzacyjny w stoczniach.
24 października 2009, o godzinie 07:11
Prezes ma chwilową przerwę w rządzeniu, więc ma trochę czasu na udzielanie wywiadów. Kiedy przerwa się skończy, już nie będziemy mieli takich radosnych chwil, czytając jego wywiady…
http://wiadomosci.gazeta......m_CBA.html
24 października 2009, o godzinie 08:16
Michał Cichy, to ciężko chory psychicznie człowiek, którego Dziennik paskudnie wykorzystał, a „wzmożony moralnie” pisoid robi to samo. Chwaścia norma.
24 października 2009, o godzinie 08:29
Paranoja rośnie:
http://www.rp.pl/artykul/.....m_CBA.html
24 października 2009, o godzinie 10:29
Panie Kuczyński
„Michał Cichy, to ciężko chory psychicznie człowiek, …”
.
Całkiem jak Herbert, prawda…?
.
Też okazał się ciężko chorym psychicznie alkoholikiem, jakoś tak zaraz potem jak publicznie wystąpił przeciw Michnikowi :)
( „Michnik jest manipulatorem. To jest czlowiek zlej woli, klamca, oszust intelektualny”)
http://www.youtube.com/wa.....x_9aH32Tl8
.
U was na Czerskiej estyma dla Ludzi Honoru, tym razem radzieckich, niczym Lenin wiecznie żywa…?
.
Bo to specjalnością radzieckich było wykrywanie „schizofrenii bezobjawowej” u opozycjonistów i pakowanie ich do „psychuszek”…
24 października 2009, o godzinie 10:33
P.S.
Założyłem się z paroma osobami, że Pan to wytnie.
Czekam cierpliwie na wygranie zakładu :).
24 października 2009, o godzinie 10:53
O co ten zakład? Jestem ciekawa!
24 października 2009, o godzinie 11:02
Jasnaanielka
O co ten zakład?
Tajemnica :)
24 października 2009, o godzinie 11:07
Mawar,
jestem po kawie, piwa i whisky nie piłam a nie rozumie tego stwierdzenia:
(…)
” TVN24 dziś wieczorem znów powiela rządowe brednie o biurokratycznym humbugu pod nazwą “tarcza antykorupcyjna”.
Kto to oglądał dziś wieczorem może porównać ze znakomitym research’em i wnioskami na ten temat – od rana dostępne w internecie. Niestety, mainstream to merytoryczne zero (z niewielkimi wyjątkami)”.
Proszę mi to wyjaśnić po polsku i krótkimi 3 wyrazowymi zdaniami.
24 października 2009, o godzinie 11:13
Uchachany
licz Ty się ze słowami na Boga!
Od psychuszek, „zielonych tabletek” itp. – to tutaj jest specjalistą Miner!
Obrazi się, o ile zorientuje się, że przyrównałeś jego pracę tutaj w blogu do tego, co jest wg Ciebie jest … specjalnością radzieckich, bowiem – było to wykrywanie “schizofrenii bezobjawowej” u opozycjonistów i pakowanie ich do “psychuszek”…
Demaskujesz swego partyjnego kolegę i na dodatek zdradzasz kuchnię politycznej propagandy PiS.
Od dawna domyślam się, ze w PiS wzorce bolszewickie są mile widziane, ale żeby tak jawnie sie do tego przyznawać?!
No no,….
24 października 2009, o godzinie 11:45
Ponownie zwracam uwagę na artykuł Igora Janke. Ja tak rozumię, że Janke uważa, że stare pryki z kierownctwa PS za przeproszeniem spartoczyli sprawę i w efecie PO zaiast „ponieść karę” zyskało (ja na ten temat mam odrebne zdanie, ale teraz podsumuję Igora Janke). Czy mozna rzeczywiście artykuł w ten sposób zinterpretować? Wszyscy (Passent i reszta) uważają, że Janke zmienia front, ja widzę mozliwość zupełnie innej interpretacji tego artykułu.
Czy jmoże być to objaw buntu młodych w PiS przeciwko władzy Kaczyńscy, Goszewski, Szcztpńska itd.? (Bo jest tej młodzieży tam troszkę).
24 października 2009, o godzinie 11:53
„Michał Cichy sypie Gazetę Wyborczą.”
.
Przeczytałem i nie zauważyłem. To raczej Michalski usiłuje wyciągnąć z niego jakieś „sypnięcia” i wcisnąć mu wlasnej teorie o pokoleniu 68. Jak na człowieka, który rozstał się z Michnikiem w gniewie, Cichy prezentuje całkiem wyważone stanowisko. Wiele z tego, co pisze, można złożyć na karb rozczarowań czy uprzedzeń, od których nikt nie jest wolny, ale wiele też brzmi bardzo prawdziwie.
Mawarowi wydaje się, że każde świadectwo, z którego wynika, że redakcja „Wyborczej” z Michnikiem na czele nie jest kongregacją nieskazitelnych moralnie aniołów, to ciężki cios dla jego ideowych przeciwników. Rozpaczliwa bzdura. Jeśli czytam i cenię Gazetę, to nie dlatego, że uważam Michnika za mojego moralnego przewodnika, tylko dlatego, że reprezentuje bliski mojemu światopogląd i ocenę spraw publicznych.
Jestem dziwnie spokojny, że o każdej redakcji, niezależnie od jej postawy politycznej, można by napisać taki lub podobny tekst. Choćby dlatego, że każda bowiem ma swoją linię programową, której przestrzegania wymaga się od dziennikarzy.
24 października 2009, o godzinie 12:43
Pawle,
też przeczytałam i ma m podobne zdanie.
Jest w tym tekście wiele rzeczy, które mnie odpychają, ale są prawdziwe, tak jak jest prawdziwe środowisko dziennikarskie tam pokazane.
Pełne animozji, czasem zawiści i zazdrości, wzajemnej agresji. No tego przerostu ambicji, które cechuje m.in. p. Cichego.
Wyciąganie życiorysów czyiś rodziców jako argumentów w rozmowie, jest zawsze u mnie grą nie fair, tak, jak chamskie odzywki utożsamiane z …wolnością człowieka.
W sumie p. Cichy okazał się dla mnie – niezbyt ciekawym człowiekiem.
Jest tym rodzajem ludzi, których z natury rzeczy – unikam.
24 października 2009, o godzinie 14:49
Do przeczytania
Moze szanowny desant wypowie sie ze to nieprawda lub ,ze to PO robi.
Pisałem kiedyś ze PiS za pomocą SMS-ów dostawał instrukcje jak ma odpowiadać na pytania dziennikarzy na aktualne tematy,Zaprzeczano wyjaśniając tyko,ze to stanowisko władz
Teraz mamy podane jakich używać zwrotów dla np.ostatnich afer.Tak nie potrafią uzyc wlasnych opinii ,ze pewne zwroty używają dosłownie.
Oczywiscie to tez nieprawda w/g rzecznika i podkreslenie ze PO to tez robi Ale okazuje sie ze PO dopiero chce to robić.
Prosze przeczytać warto:
http://wyborcza.pl/1,7547.....inien.html
Pozdrawiam
24 października 2009, o godzinie 14:51
Zofia, Paweł:
no nie, brać na serio wynurzenia „ciężko psychicznie chorego”…:))?
Zofia:
„wyciąganie życiorysów czyiś rodziców jako argumentów w rozmowie, jest zawsze u mnie grą nie fair,…”
Cóż to – twierdzisz, że światopogląd i mentalność środowiska, z którego ktoś pochodzi nie ma żadnego wpływu na jego własny…?
24 października 2009, o godzinie 14:52
Mawar (11:31) czym się tu podniecać? Problem stary jak świat -konflikt na linii stajnia – koń widziany oczyma konia.
24 października 2009, o godzinie 15:07
Orteg
Wcześniej nie odpisałem (choć przeczytalem) ponieważ śledziłem,inne sprawy.Ale ze faktycznie sobota pozornie więcej czasu więc zwrócę na taki nie dosłowny cytat z Twojego wpisu do mnie . Napisałeś do mnie Zdzisław Jeden ,bo jak mi doniesiono na sąsiednim blogu występuje Zdzisław dwa czy to Twój syn?
odpowiedziałem ze to ja sam .
Ale nie zwróciłem uwagi na słowo doniesiono .Dowodzi to ze chyba macie jakąś spółdzielnie i w niej podzielone role.Ty masz role chyba tego nie zależnego zamulacz,który nie jest zamulaczem tylko odmulaczem życia społecznego. Fajnie i niech tak będzie, ja chętnie Ciebie czytam bo pozostałych Panów M nie bo oni nie przedstawiają swych racji tylko na pytanie pytanie lub odsyłaczem do linku. A Ty przynajmniej cos wyjaśniasz i chcesz przekonać adwersarza, ja tez staram sie to robić
Pozdrawiam
i czy odpiszesz co z tym doniesiono
24 października 2009, o godzinie 15:08
Paranoja rośnie Panie Gospodarzu,
chwast skutecznie zawłaszczył narodową historię. Na szczęście jeszcze nie zdołał zapanować nad naszą teraźniejszością choć Kłamliński Mario, Migalski, Brudziński i ich genialny szef żoliborski wielce się starają.
Ale ad rem. O narastającej paranoi w „przekaziorach”. W mediach publicznych i prywatnych jednako nieobiektywnych, ani słowa o „polskim październiku 56 roku”. O wiecu na placu Defilad, o nadziejach milionów, o przełomie, który dla mego pokolenia stał się początkiem długiego, pokojowego marszu ku pełnej Niepodległości – milczenie.
Może chodzi o to by przez milczenie wzrósł „apetyt wilczy’, o którym śpiewał niezapomniany Jonasz Kofta?
24 października 2009, o godzinie 15:15
Może to jednak nie paranoia rosnie? Może Wy malejecie?
24 października 2009, o godzinie 16:03
JUR – zamiast narzekać, że inni nie opiszą, napisz coś od siebie i daj początek wspomnieniom i refleksjom. Z pewnością twój wpis nie zostanie zlekceważony. Zrób coś, zamiast narzekać i wybrzydzać.
24 października 2009, o godzinie 16:07
Indoor
Jako ze Ty wszystko wiesz i jesteś bezstronny,straciłeś wiarę w uczciwe rządy PO i potępiałeś afery hazardowa i stoczniową masz odpowiedz na taki zarzut lub pytanie Palikota. podam Ci link byś miał do odczytania bez fatygi.
Jeżeli tak było to jednak w aferze hazardowej trzeba zacząć od początku a nie od końca jak chce PIS i SLD maczali tam dobrze palce.
czy masz jakąś sensowna odpowiedz
Pozdrawiam
24 października 2009, o godzinie 16:26
„Jako ze Ty wszystko wiesz..”
Czy na ten pomysł wpadłes pod wpływem mojego komentarza dwuzdaniowego, gdzie oba zdania kończą się znaiem zapytania?
24 października 2009, o godzinie 16:29
Zdzisław! Odpowiadając na Twój komentarz stwierdzam, że nie widzę pytań. (Generalnie mam odpowedź i napiszę tylo teraz muszę iść z psami na powietrze ale najpierw szybko zjem coś na śniadanie)
24 października 2009, o godzinie 16:45
Indoor.
Śniadanie już zjadłeś? I wróciłeś ze spaceru więc podam Ci (bo faktycznie nie podałem linku do tego pytania Palikota.
poprawiam się.
http://palikot.blog.onet......93299668,n
24 października 2009, o godzinie 17:38
Jasnaanielko, wybacz, ale odnoszę wrażenie, że nie bardzo się rozumiemy. Przecież wyraźnie napisałem, że „w mediach publicznych i prywatnych” ( „przekaziorach”- ten termin ukuł w zupełnie innych czasach M. Nowakowski ),po raz kolejny, pomija się milczeniem jedno z ważniejszych wydarzeń naszej najnowszej historii: „Polski Październik”. Gdzie tu miejsce na moje wspomnienia, na mój ewentualny wpis na ten temat? Gdzie tu widzisz moje wybrzydzanie i narzekanie? Stwierdziłem fakt, z którym nie musisz się zgadzać. A że jest to kolejny przyczynek świadczący o (byle ) jakości naszych mediów, to już inna sprawa. Tylko tyle i aż tyle było w moim tekście.
P.s. Wiem, że tłumaczyć na nowo tekst wcześniej napisany to zajęcie jałowe, śmieszne i co tu gadać mocno kompromitujące dla autora. Ale podjąłem to ryzyko tylko dlatego, że dobrze wiem jak zanika umiejętność czytania ze zrozumieniem wśród nas.
24 października 2009, o godzinie 17:43
JUR – zawieszenie polskiej flagi na gruzach zdobytego Berlina też si e pomija wymownym milczeniem. Bo to wstyd, czy też pomyłka jakaś?
W każdym razie nie ma o czym pisać. Prawda?… jedna z tych trzech…
25 października 2009, o godzinie 00:18
Zdzisław_1
.
Pisałem kiedyś ze PiS za pomocą SMS-ów dostawał instrukcje jak ma odpowiadać na pytania dziennikarzy na aktualne tematy,Zaprzeczano wyjaśniając tyko,ze to stanowisko władz”.
.
Gdyby nie wyszukiwarki interntowe to takie półprawdy jak wyżej miałyby jakieś szanse. :)
.
„W dzisiejszym wydaniu „Dziennika” można przeczytać, że działacze Platformy Obywatelskiej otrzymują pisemne instrukcje propagandowe, zgodnie z którymi pod adresem obecnego rządu mają być kierowane pochwały, a w stosunku do prezydenta Lecha Kaczyńskiego krytyka. SMS-y z zaleceniami, w jaki sposób udzielać wypowiedzi, dostają też działacze PiS-u”.
25 października 2009, o godzinie 00:29
Zofia
„Proszę mi to wyjaśnić po polsku i krótkimi 3 wyrazowymi zdaniami”.
.
„Tarcza antykorupcyjna” to biurokratyczny byt wirtualny, humbug właśnie. Biurokraci o tym mówią, nawet piszą, ale nie robią o czym piszą, że robią. Służy więc celom popagandowym, czasem przekrętom, jak w przypadku stoczni. Podałem dwa linki, które to bliżej wyjasniają.
http://www.wiadomosci24.p.....70427.html
25 października 2009, o godzinie 07:04
Mawarze! Zlituj się!
Naprawdę mam lepsze zdanie o Twojej inteligencji. Przeczytaj sobie jeszcze raz to zdanie, które napisałeś: „działacze Platformy Obywatelskiej otrzymują pisemne instrukcje propagandowe, zgodnie z którymi pod adresem obecnego rządu mają być kierowane pochwały, a w stosunku do prezydenta Lecha Kaczyńskiego krytyka”. Czy Ty naprawdę uważasz, że aby wpaść na to potrzeba pisemnych instrukcji? To są kretyni?
25 października 2009, o godzinie 07:15
Nelu!
To jest o wiele głębsza sprawa, dotyczy jeszcze czasów tworzenia armii. Te, kto się załapał z Andersem – to prawdziwy patriota, bogoojczyźniany, ten, kto się załapał z Berlingiem był zdrajcą i na bagnetach przynosił niewolę Polakom. Można nakręcić film „Przypadek”, w którym dwóch kamratów je w lagrze z jednej miski, kolegują się, jeden zdąża na pociąg, a drugiego z lagru zwalniają nieco później. I ten pierwszy jest bohaterem, a drugi zdrajcą.
Prawica z tym problemem do dzisiaj nie dała sobie rady, jak połączyć współczucie dla Sybiraków i nienawiść dla nich. Przykład Generała był charakterystyczny.
Ludziom z I Armii należy się szacunek i pamięć rodaków. To jest wstyd, że jest inaczej.
Ps. Po przeczytaniu powtórnie swojego komentarza muszę dodać, że sprawa nie dotyczy tylko I Armii, ale w ogóle wojsk na Wschodzie. Prawica również nie dała sobie rady z problemem Armii Ludowej.
25 października 2009, o godzinie 19:37
Prawica również nie dała sobie rady z problemem Armii Ludowej.
.
Prawica nie probuje sobie dac rady z zadnym problemem. Prawica chce zdobyc wladze. Jesli trzeba, to po trupach. Literalnie. Barbara Blida przykladem. Nie spodziewajmy sie, ze prawica zechce rozwiazac jakikolwiek problem albo cokolwiek wyjasnic.
25 października 2009, o godzinie 19:39
Czy Ty naprawdę uważasz, że aby wpaść na to potrzeba pisemnych instrukcji? To są kretyni?
.
Mawar uwaza, ze to my jestesmy kretynami. Dlatego pisze to, co pisze, i w taki sposob.
.
Apelowanie do inteligencji Mawara jest pozbawione sensu. Nie bardzo jest do czego apelowac.