Mój komentarz w WP; http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Gwarancje-Brytyjskie-2012-o-kantstolu-potluc,wid,15098157,wiadomosc.html
Ten wpis został opublikowany
piątek, 16 listopada, 2012 at
12:03 .
Możesz śledzić komentarze do tego wpisu za pomocą linku
RSS 2.0 .
Możesz zostawić komentarz, lub śledzić je z własnej strony.
21 listopada 2012, o godzinie 12:47
„To jest zamach na miarę naszych możliwości. My tym zamachem otwieramy oczy niedowiarkom! Mówimy: to jest nasz zamach, przez nas zrobiony, i to nie jest nasze ostatnie słowo!”
21 listopada 2012, o godzinie 12:54
Zosiu,
uważaj na Pawała Lubońskego, to diablio inteligentny i wyrafinowany publicysta. Jego pytanie skierowane do ciebie, zwracające się o ocenę nowego prawa (o lojalności) wprowadzonego z wielką finezją przez Putina może kosztować cię utratą (częściową) reputacji publicystycznej:D).
Gdy zbagatelizujesz odpowiedź (jak wyżej), to Mawar tylko na to czeka żeby ci przypiąć łatkę agentki lub (gorzej) członkini piątej kolumny:D).
Czuję, ze z tego powodu będę miał dzisiaj noc z głowy.
Z szatni
21 listopada 2012, o godzinie 13:55
W czasie gdy laureat się w Leoncinie urodził sama gmina była własnością rosyjskiego czynownika. Poszczególne sołectwa noszą nazwę jego synów: Michałów, Teofile. Nic więc dziwnego że głos Rosji o tym aluzyjnie przypomina wspominając stare czasy. W Leoncinie jednak ani nie obchodzi się roku urodzenia laureata, ani też nie wspomina starych dobrych czasów kiedy były tam smolarnie.
21 listopada 2012, o godzinie 14:29
Zofio!
Wszystkiego najlepszego w Dniu Urodzin. Czy celebracje juz w toku? Życzę Ci samych radości, na dzisiaj i na wiele, wiele lat intelektualnie stymulowanego zycia. Oby Twoje przychylne zainteresowanie sprawami Rosji dostarczało Tobie, i nam, coraz to nowych przeżyć. Teraz i w jak najdłuższej przyszłości.
Sto lat! A jeśli Bog (luterański) by pozwolił, to i dłużej
21 listopada 2012, o godzinie 14:48
Droga Zofio,
Zeby Cie pozostawic w bezczynnosci w dniu urodzin, mam prosbe. Czy bylabys tak uprzejma ustosunkowac sie do zamierzen filmowych pana rezysera filmowego Antoniego Krauze?
Rozumiem, ze ten pan, w kooperacji, jak rozumiem z 'ludem smolenskim’, bedzie tworzyl film o katastrofie smolenskiej. Szczegolna role w tym filmie zamierza przypisac gruzinskiej wyprawie prezydenta Kaczynskiego do Gruzji. Ofiarni wyznawcy wiary w wielkosc sp. Prezydenta, i zapewne w zamach, zapraszani sa do przesylania pieniedzy na odpowiednie konto.
Co Ty o tym sadzisz?
21 listopada 2012, o godzinie 14:54
Zofio,
Skladam szczere wyrazy wspolczucia z powodu smierci dra Albrechta Lemppa. W jakim byl wieku?
21 listopada 2012, o godzinie 15:48
Ortegu,
za życzenia urodzinowe dziękuję, obchodzę je kameralnie od kilku dni z przyjaciółmi.Codziennie z kimś innym, tak się złożyło, ale jest wielce sympatycznie.
Co do „mego” luterańskiego Boga, to jak sądzę, jest ten sam, co katolików, prawosławnych i innych wyznawców religii monoteistycznych. To rytuały i dogmaty są różne, wg kultur we których tkwią wyznawcy.
Co to filmu o Smoleńsku – to on mnie najzupełniej nie obchodzi. wolę słuchać Brahmsa.
Jeśli chodzi o dra Lemppa to jego śmierć jest dla mnie zaskoczeniem, w maju skończył dopiero 59 lat. Nie lubię, jak młodsi ludzi ode mnie, odchodzą na zawsze….
21 listopada 2012, o godzinie 18:52
Biuro Turystyczne przy MON przymierza się do kolejnej wycieczki polskich żołnierzy. Oczywiście na nasz koszt…..
Po wizycie Hollande prawie pewnym jest, że załapiemy się na wizytę w Mali. Broniąc francuskich interesów, tak jak za Napoleona…..
Być może nawet, będziemy mieli w tym interes własny- reaktory wymagają paliwa. A w Czadzie i Mali uran jest wydobywany na potrzeby Francuzów…..
Co na to obywatele?
Bo na Sejm Niemy nie ma co liczyć…
21 listopada 2012, o godzinie 23:04
Za godzine Pan Minister Kuczynski bedzie mogl rozpoczynac swoje celebracje urodzinowe. Z tejze okazji skladam Panu Ministrowi jak najlepsze zyczenia. Wsrod tych zyczen obfitych jedno szczegolnie chce wypromowac: wiecej sukcesow na polu walki z koltunstwem i oszlomstwem.
To ostatnie slupki, dajace ponoc 36 procent wiary w zamach i trotyl, sklaniaja mnie do zlozenia tego zyczenia.
http://wyborcza.pl/1,75478,12780193.html
Te 36 uroslo z 16 chyba w przeciagu roku! Gdzie zesmy dali ciala, Gospodarzu?
Happy Birthday, anyway. And keep on trucking! Najlepiej rozjezdzajac na ament odpowiednie chwasty po drodze
21 listopada 2012, o godzinie 23:10
Zofio,
Z odpowiedzia na temat filmu Krauzego o Smolensku dalas mi wykop, i to w dol, nieprawdaz?
Bede upierdliwcem i raz jeszcze zapytam: co sadzisz o planach Krauzego robienia z wyprawy gruzinskiej Kaczynskiego glownego, jak rozumiem, tematu w tym filmie? Przeciez, jesli dobrze sobie przypominam, bylas zupelnie odmiennego zdania na temat 'waznosci’ tej wyprawy gruzinskiej piatki 'malych’ prezydentow.
Bede szczerze zobowiazany
21 listopada 2012, o godzinie 23:49
Wiesiek59
„Po wizycie Hollande prawie pewnym jest, że załapiemy się na wizytę w Mali. Broniąc francuskich interesów ..”.
Twoja uwaga trąci niekontrolowanym kaczyzmem, jako też wszelką myślą prawicową i narodową, że głupotą jest uważać, iż w czasach UE interesy narodowe straciły wszelkie znaczenie.
Jak tylko przestajesz konfrontować swe myśli z wytycznymi Ojca Adama z Czerskiej to od razu piszesz z sensem.
:)
21 listopada 2012, o godzinie 23:58
„W Leoncinie jednak ani nie obchodzi się roku urodzenia laureata, ani też nie wspomina starych dobrych czasów kiedy były tam smolarnie.”
Jest dosyc prawdopobna mozliwosc, ze w Leocinie nie bedzie sie rowniez obchodzilo ani roku urodzenia wesolka blogowego, ani też nie bedzie sie wspominalo starych dobrych czasów kiedy były tam latajace podswietlane sedesy. Do takiego podnioslego dnia, w ktorym wesolek blogowy zostanie potraktowany w Leoncinie kojaca niepamiecia, dojdzie o wiele wczesniej niz dopiero na setne urodziny Szanownego.
Posunalbym sie do takiej prognozy. Gdyby tak sie zdarzylo, co nie daj Boze, ze Szanowny strzeli w sandaly w najblizszy szabas, spolecznosc Leonina nie odnotuje tego zejscia najmniejsza uroczystoscia na ulicy Isaaca Bashevisa Singera w Leoncinie. Bo takowa istnieje, pomimo rzekomego calkowitego zapomnienia.
22 listopada 2012, o godzinie 00:02
Zofia
„Miałam zaproszenie do wyjazdu do Moskwy (…) z (…) niemieckiej fundacji w ramach polsko-niemieckiej współpracy dziennikarskiej. Tematyka spotkań – społeczeństwo obywatelskie. W programie – spotkania z opozycją (…) Ponieważ nie jestem zainteresowana wspieraniem rosyjskiej opozycji (…) nie skorzystałam z tego zaproszenia”.
Ale pewnie mogłabyś się czegoś dowiedzieć o tej opozycji i poinformować swych starych przyjaciół. Myślałem, że dawną ojczyznę proletariatu nadal kochasz do szaleństwa. A okazuje się, że jesteś niemal renegatką i teraz to już tylko cenisz pośladki pułkownika Putina.
:)
22 listopada 2012, o godzinie 00:15
Mawar (23:49)
„Twoja uwaga trąci niekontrolowanym kaczyzmem, jako też wszelką myślą prawicową i narodową, że głupotą jest uważać, iż w czasach UE interesy narodowe straciły wszelkie znaczenie”
Moim zdaniem, jeszcze wieksza glupota jest uwazac, ze ktos uwaza, iż w czasach UE interesy narodowe straciły wszelkie znaczenie. Masz jakies nazwiska, link moze jaki?
22 listopada 2012, o godzinie 00:19
Zosiu,
wszystkiego najlepszego z okazji urodzin.
Jesteś tak znakomita w tym co piszesz, że nawet ja mam ochotę (od czasu do czasu) ci podokuczać.
Wierzę, że w takiej formie masz przed sobą kolejne dziesięciolecia pojedynków publicystycznych.
22 listopada 2012, o godzinie 00:23
Stanie,
dziekuję za pamięć!
22 listopada 2012, o godzinie 00:25
Mawar,
jestem wolnym człowiekiem i wybieram to, co mnie interesuje.
Nawet w Rosji.
22 listopada 2012, o godzinie 00:28
Paweł Luboński
21 listopada 2012, o godzinie 08:51
„Nie dziwię się. Katastrofa w Smoleńsku może być dobrym tematem politycznego thrillera, pod warunkiem że scenarzysta przyjmie w całości punkt widzenia Macierewicza. Czyli międzynarodowy spisek z potajemnym współudziałem legalnych władz Polski i tragicznym finałem”.
Tak, tak, takie rzeczy jak śmierć prezydenta w wyniku spisku i filmowa próba wyjaśnienia zagadki to tylko w USA (film „JFK” Olivera Stone’a się kłania). W Polsce mamy za słabą demokracje i zbyt silne sploty rożnych międzynarodowych interesów, aby sobie na takie ekstrawagancje pozwalać, prawda?
O ile wiem film „Smoleńsk” nie będzie wyręczał KBWLLP i prokuratury, raczej pokazywał tło, jak do katastrofy doszło.
„Gdyby natomiast twórcy filmu przyjęli nieco bardziej wyważone założenia, to wyjdzie beznadziejnie nudny, choć patriotyczny gniot”.
Reżyseruje Antoni Krauze, autor „Czarnego Czwartku”, filmu o masakrze robotników na Wybrzeżu w 1970. Film ten m. in. dlatego wyszedł tak dobry, bo Krauze nie przyjął „wyważonego” założenia, że trochę racji mieli robotnicy, a trochę władza komunistyczna i jej strzelające szwadrony. Oliver Stone też nie przyjął „wyważonego” założenia, że Komisja Warrena wszystko wyjaśniła, bo zdaje niewiele wyjaśniła, podobnie jak komisja Millera.
22 listopada 2012, o godzinie 00:29
Ortegu,
dalej Cię rozczaruję – nie interesuje mnie żadna opowieść filmowa o jakimkolwiek z braci Kaczyńskich. Zdecydowanie wolę oglądać filmy NG np. o pięknie Syberii, jak np. ten:
http://www.youtube.com/wa.....a5s6Ouhaf8
22 listopada 2012, o godzinie 00:30
Orteq
„Moim zdaniem, jeszcze wieksza glupota jest uwazac, ze ktos uwaza, iż w czasach UE interesy narodowe straciły wszelkie znaczenie. Masz jakies nazwiska, link moze jaki”?
Udaj się z tym problemem do Ojca Adama.
22 listopada 2012, o godzinie 00:33
Zofia
„jestem wolnym człowiekiem i wybieram to, co mnie interesuje”.
Chcesz jednostronnie korzystać z pośladków pułkownika Putina nic w ten związek (dawniej radziecki, teraz partnerski) nie wnosząc.
Moralnie to obrzydliwe. :)
22 listopada 2012, o godzinie 00:38
Mawar
„Twoja uwaga trąci niekontrolowanym kaczyzmem”
Jakze budujacym jest, ze potrafisz bez ogrodek nazywac rzeczy po imieniu.
Ten kaczyzm.. Ze niektorzy ludzie widza w nim cos wiecej niz tylko ptasie guano. Jakze orzezwiajacym w takiej sytuacji jest podmuch swiezej mysli, iz kaczyzm staje sie juz niekontrolowana bzdura. Ta posmolenska.
Orzezwiajaca jest ta mysl nawet jesli przez oszoloma zostala dmuchnieta. Zapewne przez pomylke mu sie to zdarzylo
22 listopada 2012, o godzinie 00:46
Mawar (00:30)
„Udaj się z tym problemem do Ojca Adama.”
Udalem sie. I nic! Znowu konfabulujesz?
Twoje, i Twojego Duce, rozumienie konceptu UE, wobec rozumienia tego samego konceptu przez Michnika, to dwa rozne swiaty. Pierwszy bedacy konfabulacja i zwyklym klamstwem, drugi bedacy proba opierania sie na dzisiejszych realiach istniejacych w Unii Europejskiej.
Nieustajace podstawianie nogi. Dokladnie tak jak przy kradzeniu ksiezyca. A ksiezyc na to patrzy i ani mrugnie
22 listopada 2012, o godzinie 00:47
Mawar,
moralnie obrzydliwe, powiadasz? A w stosunku do jakiego, a raczej czyjego to kanonu etycznego, bo na pewno – nie mojego.
Nie mam żadnego obowiązku moralnego korzystać z zaproszenia i wysłuchiwać opozycjonistów rosyjskich.
22 listopada 2012, o godzinie 01:02
Zofia (00:29)
Znowu wykop? Czy wycofanie sie z Twojej poprzedniej pozycji, ze nalot Kaczynskiego na Gruzje w 2008 to bylo tylko kacze rozrabiactwo miedzynarodowe i nic wiecej?
Bo ja to tak dokladnie wtedy rozumialem. I do dzis tak rozumiem. Przestane jednak Ciebie obwiniac za to moje, moze skrzywione, rozumienie najnowszej historii, jesli dasz jakis glos w tej materii. Lud smolenski bowiem przystepuje do wyprowadzenia teorii zamachu smolenskiego z lotu na Gruzje Prezydenta Kaczynskiego i jego czterech 'malych’ wspoltowarzyszy walki o niepodleglosc ojczyzny Stalina.
Bylo cos pozytywnego w tym locie na Gruzje piatki 'malych’ czy nie bylo nic? Yes or No would do.
22 listopada 2012, o godzinie 01:11
Orteg,
mnie konflikt kaukaski, owszem interesuje, natomiast wszelkie filmowe dziełka o Kaczyńskich – nie. I nie mam najmniejszego zamiaru konfrontować swojej wiedzy o nim z pomysłami polskich i żadnych innych filmowców.
22 listopada 2012, o godzinie 07:36
„Było coś pozytywnego w tym locie na Gruzję piątki ‚małych’ czy nie było nic?”
Było.
22 listopada 2012, o godzinie 08:08
Mawar: „film JFK Olivera Stone’a się kłania.”
.
Zechciej jeno zauważyć, że ten film powstał prawie trzydzieści lat po śmierci prezydenta Kennedy’ego, kiedy kwestia odpowiedzialności za zamach nie miała już żadnego znaczenia dla bieżących sporów politycznych. A także to, że Kennedy bez najmniejszych wątpliwości został zamordowany i nigdy fakt ten nie był kwestią sporną.
To samo mniej więcej można powiedzieć o filmie Krauzego o wydarzeniach 1970 roku.
.
„O ile wiem film „Smoleńsk” nie będzie wyręczał KBWLLP i prokuratury, raczej pokazywał tło, jak do katastrofy doszło.”
.
Jeśli tak, to podtrzymuję swoją opinię: bez sensacyjnego wątku spiskowego wyjdzie nudny gniot.
22 listopada 2012, o godzinie 08:17
Zofia: „Mnie reakcje władz Rosji wobec organizacji pozarządowych – nie dziwią.”
.
Ależ nigdy bym cię nie podejrzewał, że możesz uznać jakiekolwiek posunięcia władców Rosji za niewłaściwe czy broń Boże niegodziwe. Chciałbym ci jednak zwrócić uwagę, że w tym nowym przepisie – jeśli dobrze zrozumiałem – nie idzie o jawność normalnie rozumianą, czyli o to, by ktoś, kogo to interesuje, miał prawo poznać źródła finansowania tych organizacji. Chodzi o to, by miały one obowiązek przy każdym publicznym wystąpieniu same siebie piętnować jako „agentów zagranicy”. Wiadomo, jakie to musi robić wrażenie na przeciętnym obywatelu Rosji, która bynajmniej nie wyleczyła się jeszcze ze starej sowieckiej paranoi na punkcie szpiegostwa („penetracja wszelaka – dosyć duża i pod różnymi przykrywkami”). Dałabyś więc sobie spokój z sofistycznymi rozważaniami o tym, że „agent” to przecież nic złego.
22 listopada 2012, o godzinie 08:18
Fajnego posła sobie wybrali
http://wiadomosci.gazeta......lacza.html
A kierownictwo PiS nie widzi w tym żadnego problemu
22 listopada 2012, o godzinie 08:36
Dzieki, Torlinie.
Rozumiem, ze Ty na moje pytanie do Zofii (01:02) odpowiedziales Yes. Rozumiem tez, ze uczyniles to w swoim a nie w Zofii imieniu. Bo nasza droga Zofia dalej, jak widac, uniki robi. Z dotychczasowych wypowiedzi Zofii ja doczytywalem sie odpowiedzi No, ale nie bylem na sto procent tego pewien. Stad bylo moje upierdliwe dopytywanie sie., Yes or No.
Ja osobiscie jedna pozytywna rzecz w tym zaangazowaniu sie sp. prezydenta Kaczynskiego w awanture kaukaska widze. Jest nia wypracowanie wsrod Gruzinow pozytywnego wizerunku nie tylko dla Kaczynskiego, ale moze i dla Polski. A takie osiagniecie, wynikle przy okazji zwyklego rozrabiactwa Jacka i Placka, nie moze byc calkowicie ujemne. Jak to wplynelo na LICZACE sie dla nas pozytki wynikajace z naszej tzw. Polskiej Polityki Wschodniej, to juz zupelnie inne zagadnienie.
O pozytkach dla Gruzji nie bede sie tym razem wypowiadal. Albowiem raptem poczulem, ze chyba za malo na ten temat wiem
22 listopada 2012, o godzinie 08:53
(08:08)
„Kennedy bez najmniejszych wątpliwości został zamordowany i nigdy fakt ten nie był kwestią sporną. To samo mniej więcej można powiedzieć o filmie Krauzego o wydarzeniach 1970 roku..bez sensacyjnego wątku spiskowego wyjdzie nudny gniot.”
Nie jest rowniez kwestia sporna fakt, ze 96 ludzi zginelo w katastrofie, ktora zostala przez kogos ZAWINIONA. Oficjalne raporty strony rosyjskiej (MAK) i polskiej (KBWLLP) sprobowaly obwinic siebie nawzajem. Macierewicz zas pracuje nad teoria zamachowa, co jest jeszcze ciekawsza wersja.
Uwazam, ze Krauze ma dosyc spore szanse na zrobienie filmu, ktory nie bedzie musial byc gniotem. Te trzydziesci szesc procent trwajacych w wierze w zamach juz sie o to postaraja, ze sale kinowe sie zapelnia
22 listopada 2012, o godzinie 09:09
Przypominam, ze Krauze zapowiedzial, ze w swoim filmie zamierza sie oprzec na 'ustaleniach’ sejmowego zespolu Macierewicza
22 listopada 2012, o godzinie 09:19
Maciek.g (08:18)
„Fajnego posła sobie wybrali ..A kierownictwo PiS nie widzi w tym żadnego problemu”
Mowisz o posle Kazimierzu Ujazdowskim? A jakie wykroczenie on popelnil? Z tego co rozumiem, on tak sie wyzwierzyl:
„- Jeśli ten blog [Nicponia] zawiera treści dla prokuratury, to sprawa leży w jej gestii.. Mam sto cztery ważniejsze sprawy. Nie zadam sobie trudu, by to sprawdzić, bo uważam to za rzecz zupełnie nieistotną – mówi Ujazdowski”
Nie widze wielkiego 'przestepstwa’ w tym, co posel Ujazdowski powiedzial. Poslowie nie sa od wyreczania prokuratorow i policji w sciganiu przestepcow. Internetowych czy jakichkolwiek innych
22 listopada 2012, o godzinie 09:22
O sprawie niezawislosci wymiaru sprawiedliwosci nawet nie wspominam
22 listopada 2012, o godzinie 09:38
Zgadzam sie z innymi, ze to przeboj sieci
http://www.youtube.com/wa.....bqzgDnfMsE
I to od ponad pieciu juz lat!
22 listopada 2012, o godzinie 11:05
Orteg,
Ty nie chodzi o przestępstwo , ale o o fakt, że wysoko ustawiony w hierarchii partii człowiek toleruje takie działania w swej partii. To świadczy, że oni na to dają przyzwolenie. Czy nie zrozumiałeś tego?
22 listopada 2012, o godzinie 11:16
Mawar (00:28)
„Oliver Stone też nie przyjął „wyważonego” założenia, że Komisja Warrena wszystko wyjaśniła, bo zdaje niewiele wyjaśniła, podobnie jak komisja Millera.”
Komisja Millera rzeczywiscie mogla za wiele nie wyjasnic. Bo jej przypisana rola byla obrona naszej strony, wojskowej glownie, ale nie tylko, przed ruskimi oskarzeniami zawartymi w raporcie MAKu..
Natomiast Komisja Warrena obronila sie i dzisiaj nie ma zbyt wielu liczacych sie badaczy, ktorzy by jeszcze odwazali sie powiedziec: niewiele wyjasnila ta komisja Warrena.
22 listopada 2012, o godzinie 11:21
Maciek,
dalej uwazam, ze 'nie tolerowanie’ nie oznacza, iz poslowi wolno sie zabawiac w prokuratora czy policjanta. Bo mu nie wolno! Rozdzial sadownictwa od wladz wykonawczych, czy ustawodawczych, zabrania tego.
22 listopada 2012, o godzinie 11:28
Komisja Warrena wyjasnila tak 'wiele’, ze sprawa poszukiwania sprawcow zabojstwa JFK nikomu nie przychodzi juz wiecej do glowy. Stan taki panuje od lat przynajmniej dwudziestu. To oznacza, ze tworcy teorii spiskowych wokol Smolenska moga miec jeszcze okolo nastepnych cwierc wieku do pouzywania sobie do woli.
Oliwer Stone spiskowy film „JFK” zrobil w 1991 roku. Po tym filmie, teorie spiskowe odeszly do lamusa we wszystkich mainstreamach. Wiara w spisek KGB-CIA-FBI zeszla do podziemi i tam bezpiecznie, jak narazie, pozostaje. W sprawie 'zamachu’ smolenskiego, nam tego stanu nie udalo sie, do dnia dzisiejszego, jeszcze osiagnac.
Wolnosc slowa, szczegolnie ta odnoszaca sie do swobody w wyglaszaniu teorii spiskowych, moze byc ogromnie meczaca