POKÓJ CZY WOJNA W KRAJU, PORZĄDEK CZY ZAMĘT W PAŃSTWIE!
TAKĄ I ŻADNĄ INNĄ ALTERNATYWĘ ROZSTRZYGNIEMY 4 LIPCA 2010 BEZ WZGLĘDU NA TO CZY ZAGŁOSUJEMY I NA KOGO ZAGŁOSUJEMY!
TAKA JEST STAWKA W TYCH WYBORACH! TYLKO TO SIĘ LICZY. WSZYSTKO INNE MA ZNACZENIE DRUGORZĘDNE.
WOJNA LUB POKÓJ, BAJZEL LUB ŁAD!
Ja rozstrzygnąłem i uzasadniam, dlaczego, nie moimi słowami, lecz tekstem znalezionym w internecie, z którym się prawie w całości zgadzam.
WYBORY 2010
Nie jestem juz żaden smarkacz,
Łeb mam pokryty siwizna
Nie zagłosuję na Jarka,
Bo zbyt Cię kocham, Ojczyzno!
Niejeden ciężar na barkach
Dźwigałem, znosiłem trudy.
Nie zagłosuję na Jarka,
Bo dość mam kłamstw i obłudy.
Gdy spytasz mnie, niedowiarka,
Dlaczego? Wyznam ci szczerze:
Nie zagłosuję na Jarka,
Bo w żadną zmianę nie wierzę.
Skąd wiem, ze wybór niedobry?
Nie wierzę w zmiany oblicza,
Bo nie chcę powrotu Ziobry
I teczek Macierewicza.
Bo nie chcę mieć Prezydenta,
Co straszy gejem i Żydem,
Co w każdym widzi agenta,
I może zaszczuć jak Blidę.
Na Jarka nie oddam głosu
Za czasy, gdy był premierem,
Za ten upadek etosu,
I koalicję z Lepperem.
Za to, co wciska ludowi,
Na co pozwala i sprzyja,
Za to, co pisze Sakowicz
I głosi Radio Maryja.
Za siec podsłuchów i haków,
Wydanie walki elitom,
Za to, ze skłócił Rodaków,
Za IV Rzeczpospolitą.
Dziś w duszy mej zakamarkach
Odkrywam decyzji sedno:
Nie zagłosuję na Jarka,
Bo nie jest mi wszystko jedno.
Wybaczcie drwinê i sarkazm,
Odporność z wiekiem się zmniejsza.
Nie zagłosuję na Jarka,
Bo Polska jest najważniejsza!
Wojciech Dąbrowski