Jestem z Układu

Trup zamiast Układu.

czwartek, 26 kwietnia 2007

KALENDARZ POŚCIGU ZA UKŁADEM.

Minęł0 575 dni od rozpoczęcia pościgu za układem!
a “UKŁADU” ANI ŚLADU, zaś o nowym GADU, GADU!

                                             ******** 

Piszę bez ogródek i proszę wszystkich, których to może urazić o wybaczenie. Otóż Pani poseł i minister Barbara Blida to pierwszy trup paranoi, która od dwu lat rządzi Polską. Paranoi, polegającej na wierze bardziej gorliwej, niż w Pana Boga, bez cienia wątpliwości i zastanowienia, totalnej, groźnej dla osób ją wyznających i dla nas wszystkich. Na wierze w istnienie owego Układu, przestępczej superstruktury oplatającej kraj, o granicach zupełnie niejasnych, które mogą być wszędzie i nigdzie, o uczestnikach, którymi mogą być wszyscy i każdy z osobna, a już na 100 % ci, którzy nie lubią rządzących.

Wyjaskrawiam, ale wyjaskrawiam coś co istnieje na prawdę, co daje o sobie znać coraz bardziej szokującymi zachowaniami organów władzy, które paranoi ze szczytów ulegają, mimo woli lub z czystego oportunizmu i tchórzostwa. Zwracam od dawna uwagę na ten jad, którym zatruci są liderzy i część rządzącej koalicji i na jego możliwe złe następstwa. Znam bardzo dobrze psychologiczne mechanizmy oddziaływujące na ludzi władzy i wiem, jak nieszczęśliwy może być splot tych mechanizmów z imaginacjami opartymi na podejrzliwości i nieufności. To nie są żarty. (więcej…)

Dobroczynna gangrena.

wtorek, 24 kwietnia 2007

KALENDARZ POŚCIGU ZA UKŁADEM.

Minęły 573 dni od rozpoczęcia pościgu za układem!
a “UKŁADU” ANI ŚLADU, zaś o nowym GADU, GADU! 

KALENDARZ POŚCIGU ZA MIESZKANIAMI (Aktualizacja).

Aby zrealizować obietnicę PiS trzeba by budować rocznie 375 tysięcy mieszkań. W roku 2006 i w pierwszym kwartale br. wybudowano 141 tys mieszkań. Pozostaje do wybudowania w ciągu 6 lat i 9 miesięcy 2859000 mieszkań. To znaczy, że dla zrealizowania programu trzeba budować teraz 423 tysiące mieszkań średniorocznie, o 13% więcej niż wynosiła ta średnia rok i trzy miesiące temu i o 2,6 % więcej niż wynosiła średnia trzy miesiące temu. Zaległość, czyli wyborczy dług rośnie.

                                             **************

Od kilku dni PiS-owcy, a najbardziej już Jarosław Kaczyński wmawiają Markowi Jurkowi na wszelkie sposoby, że On właściwie jest stuprocentowym LPR-owcem i powinien poprosić o przyjęcie siebie wraz towarzyszami do partii Giertycha. Giertych mówi to samo z podobnym zacięciem. Właśnie to zacięcie jest najbardziej ciekawe, bo troche tajemnicze. Można jeszcze zrozumieć Giertycha, że chętnie zjadłby, jakiś odłamany od PiS członek, aby się wzmocnić i pokazać, że „zjadam to ja, a nie mnie”. Ale skąd ta wielka troska Jarosława Kaczyńskiego o to, żeby Marek Jurek nie popełnił błędu tworząc nową partię, dla której, jak zapewnia „nie ma miejsca między PiS i LPR”? W tych namawianiach szczera jest tylko gorliwość, a reszta to manipulacyjna lipa. Szczera jest gorliwość, bo wynika ze strachu Jarosława Kaczyńskiego przed możliwymi, złymi dla niego skutkami tego co się  stało. Lider PiS najzwyczajniej w świecie boi się Marka Jurka. (więcej…)

Osiemdziesiątka polityka z orlich perci.

środa, 18 kwietnia 2007

Tadeusz Mazowiecki, mój szef, ktoś jak starszy brat, bo na mego tatę za młody, myślę, że mogę też powiedzieć, iż przyjaciel, skończył osiemdziesiąt lat. Nie mógłbym więc dziś zacząć od czegoś innego, jak od tej rocznicy. Ale najpierw fragment o Tadeuszu z książki „Obóz”, którą napisałem jeszcze w obozie internowania w Jaworzu. Jest mniej więcej półtorej godziny po tym, jak Mazowieckiego, po całonocnej jeździe czarną Wołgą z dwoma pilnującymi po bokach, przywieziono do tego internatu dla „wykształciuchów”, mówiąc po „dornowatemu”. Przeżył godziny niezłego strachu myśląc, że wiozą go do Ruskich, a wylądował wśród przyjaciół. I oto jesteśmy we dwóch w pokoju, a Mazowiecki się rozpakowuje: (więcej…)

Zasmrodzili nam Wolność

piątek, 13 kwietnia 2007

KALENDARZ POŚCIGU ZA UKŁADEM.

Minęły 562 dni od rozpoczęcia pościgu za układem!
a “UKŁADU” ANI ŚLADU, zaś o nowym GADU, GADU! 

KALENDARZ POŚCIGU ZA MIESZKANIAMI (Aktualizacja).

Aby zrealizować obietnicę PiS trzeba by budować rocznie 375 tysięcy mieszkań. W roku 2006 i w pierwszym kwartale br. wybudowano 141 tys mieszkań. Pozostaje do wybudowania w ciągu 6 lat i 9 miesięcy 2859000 mieszkań. To znaczy, że dla zrealizowania programu trzeba budować teraz 423 tysiące mieszkań średniorocznie, o 13% więcej niż wynosiła ta średnia rok i trzy miesiące temu i o 2,6 % więcej niż wynosiła średnia trzy miesiące temu. Zaległość, czyli wyborczy dług rośnie.

                                             *********

Kiedy co rano otwieram radio i internetowe wydania gazet dopada mnie smród „chwasta”, czyli IV RP. Nigdy nie napisałem o tym chwaście inaczej niż skrótowo, bo uważam, że obraziłbym Rzeczpospolitą, którą kocham, przypisując ten wyraz politycznemu tworowi, który nam funduje obecna władza. Władza złożona z najbardziej wstecznych, odwróconych od dzisiejszego świata i od rozumu sił politycznych, które wprowadziła na scenę część wyborców. Część. Niewielka. Nie naród! (więcej…)

Konstytucja kompromisu i wolności.

poniedziałek, 2 kwietnia 2007

Zapis w moim dzienniku:

„ŚRODA 2 KWIETNIA 1997
W piękny wiosenny dzień, słoneczny i ciepły, za siedemnaście piąta po południu Zgromadzenie Narodowe uchwaliło Konstytucję III Rzeczpospolitej. Mazowiecki miał bardzo dobre przemówienie, najlepsze z przemówień klubowych”.

Minęło 10 lat od tamtego słonecznego i ciepłego dnia wiosennnego. Mamy dokładnie taki sam dzień. Ale rocznica uchwalenia tej pierwszej w historii Polski Konstytucji, przyjętej w narodowym referendum, mija w czasie niedobrym. I dla ustawy zasadniczej i dla wolności, które dali sobie Polacy zawierając ich gwarancje właśnie w akcie z 2 kwietnia 1997 roku. (więcej…)

A Układu ani śladu.

wtorek, 27 marca 2007

KALENDARZ POŚCIGU ZA UKŁADEM.

Minęło 546 dni od rozpoczęcia pościgu za układem!
a “UKŁADU” ANI ŚLADU, zaś o nowym GADU, GADU! 

KALENDARZ POŚCIGU ZA MIESZKANIAMI.

Aby zrealizować obietnicę PiS trzeba by budować rocznie 375 tysięcy mieszkań. W roku 2006 wybudowano ogółem 114 tysięcy mieszkań, tyle samo co w roku 2005. Pozostaje do wybudowania w ciągu 7 lat 2886000 mieszkań, to znaczy, że dla zrealizowania programu trzeba budować teraz 412 tysięcy mieszkań średniorocznie, o 10 % więcej niż wynosiła ta średnia rok temu.

                                           ***************** 

Pomiędzy tym co mówią politycy prywatnie o sobie, o przeciwnikach i o kolegach, a tym co słyszymy jest prawie taka różnica, jak między rzeczywistym głosem gościa, a tym, który zmiksowano dla ukrycia rozmówcy. Istnienie dwu prawd; swobodnej prywatnej i kontrolowanej publicznej, które często się rozchodzą jest zjawiskiem uniwersalnym, dotyczy nie tylko polityki. Czasami prawda swobodna wypływa na publiczne forum, jak w przypadku taśm Renaty Beger, a teraz nagrania wynurzeń Oleksego. (więcej…)

Łamacze sumień.

czwartek, 22 marca 2007

KALENDARZ POŚCIGU ZA UKŁADEM.

Minęło 541 dni od rozpoczęcia pościgu za układem!
a “UKŁADU” ANI ŚLADU, zaś o nowym GADU, GADU! 

KALENDARZ POŚCIGU ZA MIESZKANIAMI.

Aby zrealizować obietnicę PiS trzeba by budować rocznie 375 tysięcy mieszkań. W roku 2006 wybudowano ogółem 114 tysięcy mieszkań, tyle samo co w roku 2005. Pozostaje do wybudowania w ciągu 7 lat 2886000 mieszkań, to znaczy, że dla zrealizowania programu trzeba budować teraz 412 tysięcy mieszkań średniorocznie, o 10 % więcej niż wynosiła ta średnia rok temu.

Łamacze sumień. 

Janina Paradowska ubiegła mnie pisząc o lustracyjnych stachanowcach. Z tym, że ja zrobiłbym pewne rozróżnienia wśród biegaczy pędzących do IPN z deklaracjami lustracyjnymi. Cały ten bieg, a nawet sposób relacjonowania o nim w mediach rządowych i prorządowych (słyszałem, że jedno wydało samouczek) przypomina mi z dzieciństwa informacje, jak to rolnicy zbiorowo wozami udekorowanymi transparentami i flagami odstawiali do punktów skupu zboże i świnie. A gdy taka to a taka wieś pierwsza jeszcze na kilka godzin przed otwarciem rzeczonego punktu spełniła swój obywatelski obowiązek to dziękował jej sekretarz komitetu gminnego. Albo, to nawet lepiej pasuje, jak to entuzjastycznie podpisywano Apel Sztokholmski, w obronie pokoju przed amerykańskimi podżegaczami. Nie twierdzę, że wróciło tamto, ale wróciły pewne klimaty „tamtego” i pamiętający PRL dobrze to widzą i czują. Nic dziwnego, że Paradowska napisała o stachanowcach lustracyjnych.  (więcej…)

W marcu, jak w Marcu

czwartek, 15 marca 2007

KALENDARZ POŚCIGU ZA UKŁADEM.

Minęły 534 dni od rozpoczęcia pościgu za układem!
a “UKŁADU” ANI ŚLADU, zaś o nowym GADU, GADU! 

KALENDARZ POŚCIGU ZA MIESZKANIAMI.

Aby zrealizować obietnicę PiS trzeba by budować rocznie 375 tysięcy mieszkań. W roku 2006 wybudowano ogółem 114 tysięcy mieszkań, tyle samo co w roku 2005. Pozostaje do wybudowania w ciągu 7 lat 2886000 mieszkań, to znaczy, że dla zrealizowania programu trzeba budować teraz 412 tysięcy mieszkań rocznie, o 10 % więcej niż rok temu.

W marcu, jak w Marcu.

Mamy marzec i jest, jak w Marcu! Ja rozumiem doskonale różnicę między Polską roku 1968 i 2007 i choć IV RP uważam za paskudny chwast, zaśmiecający i zatruwający Rzeczpospolitą, to nie zamierzam wolnego jednak kraju, choć zachwaszczanego od półtora roku, stawiać obok PRL. Owszem nieoczekiwanie dla samego siebie zostałem zmuszony do bronienia Polski Ludowej przed prawicową wścieklizną, która chce mi koniecznie wmówić, że jęczałem do pięćdziesiątki w „Generalnej Guberni” pod sowiecką okupacją, ale to nie znaczy, że uważam rzeczywistość PRL-owską za obiekt wart tęsknoty. O nie!

Więc widzę różnice, ale gdy od kilku dni oglądam niektóre gazety, na przykład „Rzeczpospolitą”, to nic na to nie poradzę, że za prolustracyjną kanonadą dziennikarzy piętnującą kolegów po fachu, którzy w słowach spokojnych, nikogo do niczego nie nawołując, przedstawili swój sprzeciw, wobec obowiązku składania deklaracji lustracyjnych, widzę cienie Gontarza, Marii Osiadacz, Kąkola, Kura, „Stolicy”, „Prawa i Życia” oraz  „Żołnierza Wolności”. (więcej…)

Konstytucja i jej wrogowie.

czwartek, 8 marca 2007

KALENDARZ POŚCIGU ZA UKŁADEM.

Minęło 527 dni od rozpoczęcia pościgu za układem!
a “UKŁADU” ANI ŚLADU, zaś o nowym GADU, GADU! 

KALENDARZ POŚCIGU ZA MIESZKANIAMI.

Aby zrealizować obietnicę PiS trzebaby budować rocznie 375 tysięcy mieszkań. W roku 2006 wybudowano ogółem 114 tysięcy mieszkań, tyle samo co w roku 2005. Pozostaje do wybudowania w ciągu 7 lat 2886000 mieszkań, to znaczy, że dla zrealizowania programu trzeba budować teraz 412 tysięcy mieszkań rocznie, o 10 % więcej niż rok temu.

Konstytucja i jej wrogowie.

Wyznaczenie, wybór i zaprzysiężenie protegowanej Samoobrony Lidii Bagińskiej na stanowisko członka Trybunału Konstytucyjnego pokazuje do czego prowadzi zasada cel uświęca środki, będąca szczególnie wyróżnionym narzędziem rządzenia krajem przez obecną ekipę. (więcej…)

Wygnany z Układu Bezkręgowców!

wtorek, 27 lutego 2007

KALENDARZ POŚCIGU ZA UKŁADEM.

Minęło 519 dni od rozpoczęcia pościgu za układem!
“UKŁADU” ANI ŚLADU, zaś o nowym GADU GADU! 

KALENDARZ POŚCIGU ZA MIESZKANIAMI.

Aby zrealizować obietnicę PiS trzebaby budować rocznie 375 tysięcy mieszkań. W roku 2006 wybudowano ogółem 114 tysięcy mieszkań, tyle samo co w roku 2005. Pozostaje do wybudowania w ciągu 7 lat 2886000 mieszkań, to znaczy, że dla zrealizowania programu trzeba budować teraz 412 tysięcy mieszkań rocznie, o 10 % więcej niż rok temu.

Wygnany z Układu Bezkręgowców.

Szurnęli Bronka! W ogóle go nie żałuję. Poszedł na służbę do człowieka, który uważa, że w jego otoczeniu kręgosłup ma tylko on, a wszyscy inni muszą mieć puste miejsce po nim. Jeśli jest tak inteligentny, jak się o nim mówi to musiał to wiedzieć. Myślę, że był bardzo słaby, jako menager spółki. A jako szef stacji? Zrobił z telewizji publicznej telewizję głupio prawicową, tak bardzo nachyloną na prawo, jak nie była nigdy telewizja przechylona na lewo. (więcej…)