Zmiana dyskutowiska.
LICZNIK PREZYDENCKI
Do końca kadencji “Prezydenta Swojego Brata”
zostało 506 dni (już poniżej dwu lat).
Panie i Panowie Bywalczynie i Bywalcy,
otwieram nowy biwak, bo na poprzednim już bardzo ciasno. Na razie nie mam pomysłu na nowy komentarz w tym miejscu. Natomiast polecam jutrzejszą Gazetę. Będzie w niej mój tekst sprzed 25 lat o wyborach do parlamentu europejskiego. Będzie tak, jak w kinie „Retrospekcja”, przez co i „Dziś” widać wyraziściej.
5 czerwca 2009, o godzinie 09:40
No chyba nie jestem pierwsza?
5 czerwca 2009, o godzinie 09:48
Pani Ewo – Joanno,
Napisałem nazwisko tego gościa z małej litery przez przeoczenie i niestety nie moge go poprawic, bo musiałbym usunać cały wpis zmieniając jego miejsce w szyku. To jest Łukasz Warzecha, dziennikarz Faktu i bloger.
5 czerwca 2009, o godzinie 09:58
Podziekowalam pod popzrednim wpisem, dziekuje raz jeszcze tu.
5 czerwca 2009, o godzinie 10:19
Szanowni Państwo,
abyście mogli cieszyć się (lub płakać) jak upływa kadencja PSB (proszę się domyślić skrótu) w sposób bardzo wizualny wprowadziłem na boczku link do Prezydenckiego Licznika Palikota. Zachęcam do klikania. On jest nieco bardziej pesymistyczny od mojego bo liczy kadencje do zaprzysieżenie nowego prezydenta, a ja do wyborów.
5 czerwca 2009, o godzinie 10:39
kadencja PSB (proszę się domyślić skrótu)
A co tu się domyślać. Wystarczy spojrzeć na blogowy licznik prezydencki :)
5 czerwca 2009, o godzinie 10:51
Gospodarzu
u mnie po kliknięciu na licznik Palikota jest tylko obrazek ,ale nie ma licznika i nic sie nie dzieje?
Jak uruchomić,Andrzej pewnie by wiedział
Pozdrawiam
5 czerwca 2009, o godzinie 11:14
Witam blogowiczów
Po swiętowaniu z okna u mnie podobnie jak imprezy w Szczecinie widziane z okna Zofii.Tez były ale miasto zrobiło raczej koncert i zabawę.
Dziś powrót do komentarzy.Przeczytałem komentarz red. Janke w Rzeczpospolitej i zgodnie ze przewidywaniami Szkoda Ze wladze nie brały udziału w Gdańsku i oczywiście wina Tuska.
” gdy władza odgrodziła sie na Wawelu ,lud bawił się w Gdańsku” tak mniej więcej skomentował red.Janke.
Ja pozwolę sobie przedstawić odpowiedz jednego z dyskutantów. znamienne jak jednak inaczej oceniają czytelnicy
Mawar pewnie poda inne aleja chcę pokazać te wyważone bez inwektyw.
EKLOS z Gdańska Pisze:
04/06/2009 o 21:58
Przedstawił Pan swój punkt widzenia – oj jak słabo Pan widzi. Ja pod Stocznią byłem i nie widziałem tam żadnego ludu . Byli tam “wynajęci ” funkcjonariusze związkowi (z całej Polski) oraz zdeterminowani zwolennicy PIS-u. Odczułem wielki niesmak widząc wymuszane oklasi i “wybuczanie” np. Adamowicza. Smutne to i napewno przeciwskuteczne a Pan tego nie widzi ? No i w końcu co do tytułu. Przecież kilka tygodni temu “lud” przybł z kurtuazyjną wizytą do Warszawy i nie tylko poinformował , ale tez pokazał co uczyni 4 czerwca pod Stocznią. To i tylko to spowodowało zmianę ustalonego od dawna programu. Jak to wszystko zostanie ostatecznie ocenione przez LUD , zobaczymy już siódmego , ale przynajmniej Polska wygląda na zewnątrz raczej normalnie. I dobrze że chociaz to się udało.
EKLOS z Gdańska Pisze:
04/06/2009 o 21:58
Przedstawił Pan swój punkt widzenia – oj jak słabo Pan widzi. Ja pod Stocznią byłem i nie widziałem tam żadnego ludu . Byli tam “wynajęci ” funkcjonariusze związkowi (z całej Polski) oraz zdeterminowani zwolennicy PIS-u. Odczułem wielki niesmak widząc wymuszane oklasi i “wybuczanie” np. Adamowicza. Smutne to i napewno przeciwskuteczne a Pan tego nie widzi ? No i w końcu co do tytułu. Przecież kilka tygodni temu “lud” przybł z kurtuazyjną wizytą do Warszawy i nie tylko poinformował , ale tez pokazał co uczyni 4 czerwca pod Stocznią. To i tylko to spowodowało zmianę ustalonego od dawna programu. Jak to wszystko zostanie ostatecznie ocenione przez LUD , zobaczymy już siódmego , ale przynajmniej Polska wygląda na zewnątrz raczej normalnie. I dobrze że chociaz to się udało.
zy blogowicze przychylą się do opini Janke-go czy do tego dyskutanta
Pozdrawiam
5 czerwca 2009, o godzinie 11:18
Zdzislawie,
a masz program Adobe Reader? Jak nie, to zainstaluj, bo to chyba potrzebne do tego licznika.
5 czerwca 2009, o godzinie 11:23
Flash!
Nie, Reader!
5 czerwca 2009, o godzinie 11:30
A dokładnie Adobe Flash Player. Do pobrania ze strony
http://www.adobe.com/pl/
5 czerwca 2009, o godzinie 11:47
Zdzisławie,
mnie tam najbardziej spodobał się komentarz Kalifa
http://blog.rp.pl/janke/2.....mment-2055
Cienko przędzie PiS skoro musi liczyć głównie na takich zwolenników. :)
5 czerwca 2009, o godzinie 12:06
506 dni. Wielu nie doczeka.
5 czerwca 2009, o godzinie 12:30
Skoro jesteśmy już na jakze dojrzałym etapie zachwytów nad wpisami pod artukułami to ja proponuje na druga nóżkę:
.
http://forum.gazeta.pl/fo.....7&s=2
.
I tylko kilka nagłówków z postów:
.
Won kacza d u p o chora z nienawiści – tepetoja 05.06.09, 08:12
.
Niesympatyczny dziad – simpson0107 05.06.09, 08:22
.
Ten kurdupel lubi pouczac. A jest glupi jak but. – jacek230 05.06.09, 08:38
.
Rydzopisy zawiedzeni ! ;) – yaicarz 05.06.09, 08:52
.
Przestałem przejmować się, co ten chory człowiek – dudala76 05.06.09, 09:05
.
A to wszystko z jednej strony…
Idąc za tokiem rozumowania Andrzeja – to wypowiedzi „milionów Polaków” z dużych miast, tych młodych, wykształconych, wyborców PO.
Tak się teraz będziemy bawic?
5 czerwca 2009, o godzinie 12:59
http://www.rp.pl/artykul/.....remis.html
.
W czterech sądach rozpatrywano sprawy, które UPR wytoczył Libertas. W dwóch przypadkach sąd uznał racje UPR. W pozostałych odrzucił wnioski.
.
Taka ciekawostka z gatunku jakosci stanowienia prawa w Polsce. Cztery identyczne przypadki, dobrze że nie pięc interpretacji…
.
Ale o tym głosno nie wolno pisać bo Gospodarz będzie ciął…
5 czerwca 2009, o godzinie 13:18
http://www.dziennik.pl/op.....e_co_.html
.
Świętujemy. Ale co?
Jeśli dziś chcemy wracać do tamtych czasów, musimy się umówić, co świętujemy. Odzyskane poczucie narodowej godności? Ale przecież nader często uznajemy ją w globalizującym się świecie za przeżytek. Dumę z własnego państwa? Ale Polacy nie mają specjalnych powodów, aby być z niego dumni, tak bardzo jest słabe i nieefektywne. Radość z pełnych półek, swobody podróżowania, uruchomionych pokładów ludzkiej przedsiębiorczości? To wydaje się nazbyt oczywiste, aby budzić emocje. Zwycięstwo nad dyktaturą złych ludzi? Ale przecież część bohaterów tamtych zdarzeń mówi nam, aby zaprosić tych złych ludzi do wspólnego stołu i świętować razem z nimi.
5 czerwca 2009, o godzinie 13:19
Cztery identyczne przypadki, dobrze że nie pięc interpretacji…
Jeszcze nic straconego. Z artykułu wynika, że będą odwołania. Jest więc szansa, że nawet na pięciu interpretacjach się nie skończy.
5 czerwca 2009, o godzinie 13:22
Odwołania beda ale wynik tych odwołań zapadnie w ciszy wyborczej :)
5 czerwca 2009, o godzinie 13:23
http://wiadomosci.onet.pl.....,item.html
Z powodu alarmu bombowego opóźni się otwarcie wystawy pt. „1989+20 – 4 czerwca 1989 – 20 lat później” na dziedzińcu Pałacu Prezydenckiego.
.
I po raz kolejny polecam komentarze…
5 czerwca 2009, o godzinie 14:13
Tak a propos komentarzy na Onet.pl.
Ciekawe – zrobilismy sobie eksperyment komentarzowy. Przechodza wszystkie komantarze typu „szambo” nie przechodza komentarze rozsadne, oparte na faktach i logicznym wnoskowaniu.
Mozecie sami sprawdzic.
5 czerwca 2009, o godzinie 14:23
Ewo-Joanno, nie zrozumiałem. W jakim sensie „przechodzą”? Że tylko takie są tutaj przywoływane?
Wydaje mi się, że to typowa i powszechna, choć niezbyt szlachetna metoda: wybierać sobie do bicia najgłupszych i najbardziej prymitywnych przedstawicieli przeciwnego obozu.
5 czerwca 2009, o godzinie 14:35
Zwyczajnie Pawle,
komentarze niewygodne sa usuwane albo wrecz nie pokazuja sie.
I wcale nie dotyczy to komentarzy wulgarnych czy obrazliwych, ale wlasnie niewygodnych.
Na przyklad nie ukaze sie komentrz mowiacy o tym, ze JPII nie zasluguje na sankto subito bo chronil pedofilow. Albo komentarz dotyczacy celowego dzialania opatrznosci przy kataklizmach. Albo taki ktory zaprzecza iz Izraelici sa narodem wybranym.
5 czerwca 2009, o godzinie 14:36
Parę dni nie było mnie na blogu i jakoś nie widzę uspokojenia emocji.
Mam lekki mętlik w głowie po przeczytaniu zaległych wpisów, więc tylko gwoli wyjaśnienia;
Ewa-Joanna zaskoczyła mnie tak, jak już dawno nikt!
Wytropiła moje wpisy na jakimś blogu sportowym :D
Tego by Mrożek nie wymyślił.
Ewo-Joanno!!! Tak trzymaj i nie dawaj za wygraną! Nie daj się zbić z tropu i idź za świeżą farbą dalej i dalej. Sama jestem ciekawa, dokąd cię ten trop zaprowadzi. Świat internetu jest cudowny :D :D :D
5 czerwca 2009, o godzinie 15:11
Andrzej
Twoja pomoc skuteczna w zainstalowaniu licznika Palikota.
Dzięki pozdrawiam
5 czerwca 2009, o godzinie 15:17
Andrzej
jeszcze jedno pytanie wyskakuje mi zainstaluj google chrome, do czego mi to bedzie przydatne.Czy warto zainstalować?
Pozdrawiam
5 czerwca 2009, o godzinie 15:28
Zdzisławie Google Chrome, to przeglądarka internetowa utworzona przez Google.
http://pl.wikipedia.org/w.....gle_Chrome
Czy warto zainstalować? To już zależy od Ciebie. Jak jesteś zadowolony z obecnie wykorzystywanej, to nie warto.
5 czerwca 2009, o godzinie 16:52
Andrzej
Dzięki
korzystam z Google nazwijmy ja normalną i właśnie tam te chrom wyskakuje .Z tej zwykłej jestem zadowolony czyli ignoruje ten chrom
Jeszcze raz dziękuje
5 czerwca 2009, o godzinie 17:04
Czytałem Dziennik
Mają byc nowe porządki,ale na razie pozostaje po staremu.red.Jachimowicz napisał i autorytatywnie stierdz że PO ma 2 rodzaje korzysci z nowych członków pieniadze i opluwanie.On to wie,
objawienie? Czy tego rodzaju stwierdzenie to nie manipulacja?
Oto link do tego co napisałem z pytajnikami
http://www.dziennik.pl/op.....wicza.html
ciekaw jestem jaki ten Dziennik będzie
5 czerwca 2009, o godzinie 18:44
Panie Waldemarze!
Występuje Pan jako „czarny lud” wśród redaktorów z tamtej strony, moja „ulubienica” jest tego doskonałym przykładem
http://wiadomosci.wp.pl/k.....caid=1827a
Kranadha!
Czy ja dobrze zrozumiałem, że część z nas zlikwidujesz?
Minerze!
Ponieważ ciągle o tym nie pamiętasz, to ja będę Ci za każdym razem przypominał (już pamięć zawodzi?). Pan Waldemar w swoim blogu może sobie wycinać, przycinać, robić co chce. A więc i wycinać Ciebie bez żadnego uzasadnienia.
——
Uważam za oburzające porównywanie Generała z Hitlerem. Jednocześnie chcę przypomnieć nieskromnie, że ja już dawno mówiłem, że w najbliższych wyborach parlamentarnych PiS dostanie poniżej 10 % (a może i poniżej 5? – ach, pomarzyć).
5 czerwca 2009, o godzinie 18:57
Rozmawiałem z synem mieszkającym we Francji jakie sa odczucia,Francuzów w sprawie wyborów.
I okazuje sie że podobne do naszych,prasa i czynniki zainteresowane bija na alarm i agituja by pójść do wyborów w/g sondaży wyborami jest slabe zainteresowanie i obawa i frekwencje,Podobno ma być bardzo niskie.
Mieszka na wsi a właściwie na przedmieściach malego miasteczka i ich „dzielnica” składa sie 7 sąsiadów, rozmawiająć na jakims tam grilu i piwie ( okazuje się że do tego typu spotkań francuzi preferują teraz piwo) w czasie rozmów ,w pewnej chwili romowa zeszła na temat wyborów i okazuje sie ze zden nie byl przekonany iść na wybory nawet nie wiedzieli kto tam kadyduje.
Mamy prawie to samo co u nas w rozmowach z sąsisiadami w segmencie 10 mieszkan w rozmowie z najblizszymi sąsiadami z ktorymi czasami rozmawiam $ mieszkania 2 pietra tylko ja i jeszcze jeden sąsiad powiedzial ze warto iść (ale to zwolennik SLD)
I jakie horoskopy wysnuć na takie „zainteresowanie”
wekend w pełni brak zainteresowanych w blogowaniu
Pozdrawiam i tez robię przerwę
5 czerwca 2009, o godzinie 18:59
Torlin! mnie szczególnie spodobał się ten fragment – to zresztą mój „konik” :)
a takie drobiazgi jak uwłaszczenie się urzędników rządu na niedawno wybudowanych służbowych mieszkaniach, o czym pisał w tym tygodniu „Newsweek” nikną zupełnie, niepodejmowane przez inne media.
A cóż tu podejmować, skoro poprzednikom takie samiutkie działania można spokojnie, na pewniaka przypisać?
Że o zadysponowaniu mieniem spółdzielni mieszkaniowych i oddaniu spółdzielczych mieszkań za symboliczną złotówkę nie wspomnę.
Teraz bowiem trzeba będzie z państwowej kiesy spółdzielniom te straty wyrównać, bo sprawy trafiają do sądów :D
A głosowali w sejmie, jak głosowali.
Nie ma o czym mówić i ja się dziwię, że red. Lichocka się dziwi ;)
5 czerwca 2009, o godzinie 19:05
Torllin
Ta Twoja „ulubienica” to moja też jak prowadzila swoja audycje juz nie pamietam nazwy to zachowywała sie jak komarzyca krew wypilą a dzirki nie zostawiła .Konczyła posumowanie ta z takim komentarze jakby z dyskusji wynikało ze to Ona miała rację zaden z duskutantów nie mógl sprostować.
czolowa manipulatorka .Po dojsciu PIS do władzy bardzo szybko awansowała.trzeba przyznać ze też szybko z niej rezygnowano. teraz coś dłuzej jest w rzeczpospolitej.
Pozdrawiam
5 czerwca 2009, o godzinie 19:23
Pan prezydent wygłosił orędzie do ludu! Siedział na tle regału z książkami ustawionymi wg koloru okładek i wysokości. Regał wyglądał na zupełnie nieużywany, czemu ja się nie dziwię, nie zdziwiłabym się nawet, gdyby te książki były tylko atrapą. :)
Na stoliczku stała filiżanka i cukierniczka – pienkny wystrój!
Pan prezydent czytał z promptera bez zająknienia, rączki trzymał złożone, nie patrzył w inną stronę, nie strącił cukierniczki, nie przewrócił filiżanki, na koniec powiedział; „dziękuję”, a ja na to; „nie ma za co.”
5 czerwca 2009, o godzinie 19:39
Zdzisławie! Pewnie mówimy o tym samym, ona prowadziła na zmianę z Jackiem Sobalą „Puls Wieczoru” w Pulsie, ja oglądałem te audycje (i „Bez autocenzury” Wildsteina) z jakąś masochistyczną zaciekłością. Sobala się sam zniszczył, bo zdążyli zauważyć, że czego się nie dotknie (nie podyrektoruje), to dana firma upada.
Ja byłem oburzony występem Prezydenta. Po pierwsze i najważniejsze, w ogóle nie namawiał do głosowania, a po drugie… Ja staram się nie być walczącym ateistą, ale nie mogę zrozumieć, że w wypowiedzi Prezydenta jest wśród ludzi z 4 czerwca wymieniony jedynie JPII, a później jest nawiązanie do Dekalogu. Ja przypominam wszystkim wierzącym, że mnie nie „obowiązują” pierwsze trzy przykazania, a pozostałe siedem jest „przykazaniami ogólnoludzkimi”, a nie są własnością KK.
Uważam, że nieprawdopodobnie skutecznym okaże się kampania PO o sojuszu PiSu z konserwatystami brytyjskimi i Topolankiem. Głośne stwierdzenie, że konserwatyści brytyjscy są przeciwni dopłatom do rolnictwa będzie miało siłę bomby atomowej. Rolnicy pójdą do wyborów przeciwko PiSowi (chyba zagłosują na PSL).
5 czerwca 2009, o godzinie 21:00
Jasnejanielce można pozazdrościć
http://wiadomosci.gazeta......90842.html
5 czerwca 2009, o godzinie 21:03
Andrzeju! – niestety, nie widziałam tego pokazu, bo akurat byłam w szpitalu, ale dziś rozesłałam te zdjęcia do przyjaciół w świecie. Kiedy wydobrzeję, to pójdę zobaczyć w świetle dziennym, ale na następny pokaz pójdę obowiązkowo!
Czekam na Tudorów. Dobranoc.
5 czerwca 2009, o godzinie 21:37
Torlinie- myslalem ze jestes dojrzalym czlowiekiem. Kto mowil o likwidacji kogokolwiek. Ja tez moge tej chwili nie doczekac.
`
Niezmierzone sa wyroki Boze.
5 czerwca 2009, o godzinie 22:23
Torlin:
Minerze!
Ponieważ ciągle o tym nie pamiętasz, to ja będę Ci za każdym razem przypominał (już pamięć zawodzi?). Pan Waldemar w swoim blogu może sobie wycinać, przycinać, robić co chce. A więc i wycinać Ciebie bez żadnego uzasadnienia.
.
Pisząc do Kuczyńskiego zarzuciłem mu: dziecinadę i niekonsekwencję, dlaczego więc uznałeś że musisz do mnie napisać o prawie W. Kuczyńskiego do cenzurowania blogu i do tego jeszcze sugerować, że mam problemy z pamięcią?
.
Może chcesz porozmawiać o tezach od Warzechy, które w W. Kuczyńskim budzą taki strach, że je wycina z blogu? Nie, nie chcesz… Ty jak zwykle dajesz świadectwo swego zniesmaczenia…
.
Poza tym Kuczyński dostał po łapach od Lichockiej za to jak ją traktował przez całe spotkanie w radiu rynszTOK i za nieprawdopodobne chamstwo stwierdzenia o „wściekłych moherach”. Ja do Lichockiej mam baaaaardzo dużo zastrzeżeń ale w tej kwestii przyznaje jej rację, Kuczyński zajmuje się aktywizowaniem negatywnego elektoratu PiS.
.
Poza tym trzeba mieć nieźle namieszane pod czaszką, żeby ze słów Prezydenta:
To ruch „Solidarności” sprawił, że runęły mury dzielące Europę. Polacy przywrócili znaczenie podstawowym wartościom, które dają ludziom wiarę i siłę. Pokazali, że w i w ludzkim życiu, i w międzynarodowej polityce trwałe może być tylko to, co jest zbudowane na prawdzie, wolności, solidarności. Na przykazaniach Dekalogu.
.
wywieść intencję mówcy, z której wynika że 7 z 10 przykazań jest własnością Kościoła Katolickiego.
.
.
Jesteś żałosny w tym swoim antykatolicyźmie…
5 czerwca 2009, o godzinie 22:33
Dziś na koniec kampanii, chwilę przed idiotycznym wynalazkiem ciszy wyborczej PO pokazało nam dupę, świńską. Tak tez można… Ale ja o czymś innym…
.
Generalnie dzisiejszy wieczór w TVN24 był bardzo ciekawy:
Poseł Nowak (P.O. – partia która uchodzi za partię liberalną gospodarczo) straszy Polskich rolników PiSem, który odbierze jej dopłaty ze wspólnej polityki rolnej. Czyli „liberałowie” straszą przed zmniejszeniem interwencji państwa w gospodarkę.
.
Chwile wcześniej Zyta Gilowska (PiS – partia która uchodzi za partię socjalną) opowiada jak to gdy była ministrem finansów zmniejszyła podatki i składkę, jak to w 2007 roku ograniczyła dziurę budżetową do 1/3 planowanej a widząc co się szykuje na 2008 dobiła do 1/2 planu aby „przyoszczędzić” kilka dużych baniek na trudne czasy. A potem zaczyna mówić, że obniżenie stawek podatkowych jest prostą droga do zwiększenia przychodów do budżetu.
Czyli przedstawiciel „socjalnej” partii opowiada o regułach wynikających wprost z krzywej Laffera…
.
5 czerwca 2009, o godzinie 22:36
Jasnaanielko,
nie zrozumialas oczywiscie. Po prostu zostalas uzyta jako przyklad na to, ze to co znajdzie sie w sieci niekoniecznie musi byc prawdziwe w zyciu i numer IP niekoniecznie musi byc przypisany do jednej osoby.
Akurat trafilas sie „pod reka”, rownie dobrze mogl to byc ktos inny. Wiec nie ciesz sie na zapas, moje zainteresowania maja zupelnie inny kierunek.
5 czerwca 2009, o godzinie 22:38
Nie wiem co tu się będzie działo po północy, być może Gospodarz będzie cenzurował wpisy polityczne, być może Zofia będzie żądała ujawnienia danych i zgłaszała naruszenie ciszy do PKW, więc na wszelki wypadek wklejam ostatni sondaż przedwyborczy.
.
Przeanalizujemy go sobie w poniedziałek…
.
PO – 54%
PiS – 27%
SLD – 9%
PSL – 7%
Frekwencja – 25%
.
Sondaż MillwardBrown SMG/KRC dla „Faktów” TVN zrealizowano na ogólnopolskiej, reprezentatywnej grupie 1501 ankietowanych. Badanie przeprowadzono w dniach 4-5 czerwca 2009 roku.
5 czerwca 2009, o godzinie 22:40
Miner,
Ow linkowany Warzecha zgrabnie pisze to co jest odczuciem wielu ludzi i
ja bym sobie chetnie podyskutowala z jego tezami, bo z wiekszoscia sie zgadzam, ale to chyba raczej tam, niz tu. Zwyczajnie nie wypada.
5 czerwca 2009, o godzinie 22:53
O rany! Zostałam użyta!!! Jak ten zajączek przez niedźwiedzia!
Moja hańba została publicznie ogłoszona, więc nie pozostaje mi nic innego, jak udać się na spoczynek.
Dynastia Tudorów się skończyła, następny odcinek za tydzień.
W domu zimno jak nie wiem co :(
Dobranoc.
5 czerwca 2009, o godzinie 22:55
Miner,
to co politycy opowiadaja przed wyborami ty powaznie traktujesz? Daj spokoj, szkoda klawiatury a i dyskusji z tego nie bedzie, bo nie ma o czym. Tym bardziej, ze ta kampania w Polsce zupelnie stoi na glowie i wiekszosc plecie jak ow Piekarski na mekach, zupelnie nie wiedzac o czym.
A ta cisza wyborcza to taki knebel dla wszystkich, nawet dla nas? Czy nie przesadzasz?
5 czerwca 2009, o godzinie 22:55
Ja głosuję oczywiście na Józefa Piniora! – jeszcze ,można to powiedzieć!!! :D
5 czerwca 2009, o godzinie 23:06
E-J:
nie chciałbym się wymądrzać, ale jesteś tu relatywnie nowa :) Pogrzeb w archiwum i poszukaj co Zosia wyprawiała przy okazji ostatniej ciszy wyborczej. Fakt, że Kuczyński boi się wpisów, które podsumowują 20 lat RP z innej niż czysto propagandowa strony też budzi moje obawy.
Ale jak widać tutaj ma być jak chce Poseł Nowak – wszyscy podrygują przy dyskotece gwiazdy z Australii i jest GIT!
.
Dziwisz się, że poważnie traktuję to co mówią politycy przed wyborami? Tutaj? Na blogu na którym Kuczyński liczył mieszkania wybudowane w czasach kaczyzmu?
5 czerwca 2009, o godzinie 23:10
http://kuczyn.com/2007/10.....ment-37589
.
O proszę, na szybko jeden przykład.
.
zofia Says:
październik 21st, 2007 at 3:09 po południu
Miner,
czy w Tym twoim PiS nie ma za grosz szacunku do prawa?
Cały czas robisz propagandę, i łamiesz cisze wyborcza wrzucając tutaj linki o czasach PRL w domysle – nie glosuj na te komuchy, gdzie są.
I co myślisz, ze nikt tego nie widzi?
Jako zdefiniowany komuch – mam dobrą szkole propagandy socjalistycznej za sobą i powiem Ci – nie ze mną te numery Bruner!
Drogi Gospodarzu
proszę o wywalanie wpisów propagandowych Minera do godz. 20.20.
Niech się z autopsji nauczy co znaczy przestzreganie prawaw naszym kraju, bo go partia nie nauczyła.
5 czerwca 2009, o godzinie 23:11
Miner,
mnie wymadrzanie sie nie przeszkadza o ile dotyczy tematu rozmowy.
Masz racje, nowa jestem :) Grzebac mi sie nie chce, po ostatnich wystepach stwierdzam, ze kazdy ma swoje slabe strony.
Tego: „Fakt, że Kuczyński boi się wpisów, które podsumowują 20 lat RP z innej niż czysto propagandowa strony też budzi moje obawy.” doswiadczylam osobiscie, wiec wiem. Nowy wpis , przenosimy sie.
6 czerwca 2009, o godzinie 00:07
Miner napisal:
http://kuczyn.com/2009/05.....ment-77959
Kwestie mojej religijności/areligijności definiowałem tu już wielokrotnie, nie mam zamiaru za każdym razem tego powtarzać.
Ja nie mam obowiazku ani czytac ani pamietac kazdego Twojego wpisu. Dlatego wielokrotnie napisalem „o ile pamietam” po czym zadalem pytanie, abys przypomnial, jak sie okreslasz, bo ja pamietam, ze jako czlowiek religijny. Ale nie mam pewnosci, wiec pytam.
.
Szczególnie na użytek kogos takiego.
Drogi Minerze, to o Tobie mozna napisac „ktos taki”. Przyczepiasz sie przy kazdej okazji do dyskutantow, czepiasz sie najmniejszych drobiazgow bez znaczenia, zas na normalnie zadane pytanie odpowiadasz grubianstwem. Ja nie mam ochoty ani mozliwosci przeszukiwac archiwow, jak Ty to czynisz, wiec uprzejmie prosze o przypomnienie, bo nie pamietam. Natomiast w braku takiego przypomnienia, opierajac sie na mojej pamieci, wydaje mi sie, ze deklarowales sie jako katolik, co tez i napisalem.